Wszyscy omijali brzydkiego i samotnego kota – zobacz co się stało, gdy pewien mężczyzna zachowuje się zupełnie inaczej

Wszyscy omijali brzydkiego i samotnego kota - zobacz co się stało, gdy pewien mężczyzna zachowuje się zupełnie inaczej

Na każdym wielkim i małym blokowisku i w każdej klatce schodowej mieszka niezliczona ilość różnych ludzi. Niektórzy są przyjacielscy i lubią wdawać się w pogawędki z sąsiadami, z kolei inni trzymają się z boku i żyją własnym życiem. Niezależnie od tego wprowadzając się na takie osiedle z czasem zaczynamy uczyć się charakterów mieszkańców, poznajemy ich co raz lepiej, a w końcu uczymy się także charakterów mieszkających tam zwierząt.

Chudy i chorowity

Na jednym z blokowisk na wewnętrznym podwórku mieszkańcy często spotykali pewnego kota. Kot był bardzo wychudzony i wyglądał na chorowitego. Nie sprawiał wrażenia, aby do kogoś należał. Jeden z mieszkańców osiedla opisywał go w następujący sposób: “Każdy na osiedlu wiedział kto to „Brzydal”. ‘Brzydal’ uwielbiał robić trzy rzeczy: grzebać po śmietnikach w poszukiwaniu jedzenia, „bójki” z innymi zwierzętami oraz gonienie za kotkami”.

Szukał miłości oraz ciepła

Kot żył w ten sposób przez dłuższy czas. Wraz z upływem lat brak ciepłego domu, miłości właściciela oraz dobrego pożywienia zaczynał negatywnie wpływać na kota.

‘Brzydal’ stawał się z dnia na dzień co raz bardziej chudy. Pewnego dnia stracił ogon, przez co miał kłopoty z utrzymywaniem równowagi i wyglądał „zabawnie” podczas chodzenia.

Po tym zdarzeniu każdy kto go widział mówił: „teraz to już jest naprawdę brzydki kot”.

Rzucano w niego kamieniami

Niektórzy mieszkańcy osiedla rzucali w niego kamieniami, gdy podchodził, aby po prostu się go kogoś połasić i poczuć ciepło.

Życie „Brzydala” pewnego dnia tragicznie się zakończyło. W wyniku bójki z psami, kot doznał śmiertelnych ran. Jeden z mieszkańców słysząc rozgardiasz na podwórku, zbiegł na dół zobaczyć co się dzieje.

‘Brzydal’ był już bardzo słaby. Wykorzystał resztkę swoich sił, aby podejść do mężczyzny. I wtedy, w swojej ostatniej chwili na Ziemi, kot dostał to, o czym tak długo marzył. Położył swoją głowę na bucie tego mężczyzny i zanim odszedł z tego świata, poczuł bliskość i ciepło człowieka.

Ten kot przez całe swoje życie potrzebował tylko ludzkiego ciepła i uczucia. Dobrze, że udało mu się to poczuć tuż przed śmiercią.

Nie powinniśmy oceniać ludzi oraz zwierząt tylko po wyglądzie. Powinniśmy okazywać innym o wiele więcej współczucia i uprzejmości. Udostępnij, aby przypomnieć o tym innym! 

Exit mobile version