Nie, ten bezdomny mężczyzna, który tu leży, wcale nie jest prawdziwy.
Rzeźba, zrobiona z silikonu i prawdziwych włosów, została stworzona przez Petera Landa z Danii.
Zwróćcie uwagę na szczegółowość, z jaką zostały oddane stopy, paznokcie i twarz tej kobiety. Niesamowite prawda?
To nawet nieco przerażające – te stopy wyglądają jak prawdziwe!
I jeszcze to zdjęcie poniżej… wszystkie szczegóły są tak realistyczne, że to wręcz nie do uwierzenia!
Wszyscy „ludzie” na tej wystawie zostali stworzeni z silikonu.
Jedna z najsłynniejszych rzeźb tej wystawy to „Babcia ze swoim wnukiem”, wykonana przez Sama Jinksa z Australii.
Jinks pracuje zarówno jako ilustrator, jak i jako artysta tworzący rzeczy z silikonu dla przemysłu filmowego.
Stał się znany ze swoich niezwykle szczegółowych rzeźb ludzi. Pracując, tworzy silikonowe figury osób w różnych wieku. Chce w ten sposób pokazać, jak ulotne jest w istocie ludzkie życie.
Spójrzcie poniżej, jakie niesamowite rzeczy potrafi stworzyć ten artysta.
Stworzona przez Amerykankę, Carole A. Feuerman, rzeźba „Bliźnięta” również stanowi dzieło sztuki.
Na początku swojej kariery Feuerman często używała wody, jako symbolu poszukiwania wewnętrznej harmonii.
Spójrzcie jak pięknie sztuczne krople wody spływają po modelce. Imponujące!
Zarko Baseski z Macedonii skupia się natomiast na wyzwaniach stawianych nam przez życie, patrząc na nie przez pryzmat „intensywnych emocjonalnie modeli”.
„Zwykły człowiek” powstał w latach 2009-2010 i został stworzony z włókna szklanego, silikonu i poliestru.
Naprawdę niesamowite, prawda?
Co sądzicie o tych rzeźbach? Ja w każdym wypadku byłam pod ich ogromnym wrażeniem. Jestem zdumiona ogromnym talentem wszystkich tych artystów!
Udostępnij ten artykuł na Facebooku, aby Twoi znajomi również mieli szanse zapoznać się z tymi niesamowitymi dziełami.
Opublikowano w serwisie Newsner. Udostępnij.