Małe guzki pokrywają jej ciało od głowy po palce u stóp. Dodatkowo cały czas powodują ból. Ze względy na swój wygląd kobieta w młodości była wytykana palcami przez rówieśników. Często nazywano ją „dziwolągiem” lub „dziwadłem”.
Gdy kobieta zaszła w ciążę, ze względu na zmiany hormonalne w jej ciele, jej stan się jeszcze pogorszył. Liczba guzków na jej ciele przekroczyła 6000, a ból który powodowały, stał się prawie nie do zniesienia.
Walcząc z objawami choroby, kobieta zmuszona jest do stosowania 13 różnych leków. Proszę sobie wyobrazić, jakie to musi być uczucie, że nawet przytulenie córki musi powodować ból.
Ze względu na jej wygląd, każdy się na nią gapił i wytykał palcami. Kobieta nie mogła nawet pójść do sklepu, aby ktoś nie rzucił w jej stronę jakiegoś niemiłego komentarza.
Jej poczucie własnej wartości było tak niskie, że praktycznie przestała wychodzić z domu.
Na przestrzeni lat Libby przeszła 10 operacji usuwania guzków, ale okazały się one nieskuteczne. Po każdej operacji w krótkim czasie guzy pojawiały się ponownie.
Wtedy Libby postanowiła wziąć byka za rogi. Postanowiła przestać się ukrywać i otwarcie opowiadać o swojej chorobie i pomóc w zbieraniu środków na electrodessication – pionierski typ operacji pozwalający na usuwanie guzków bez ich odrastania.
W rozmowie z gazetą The sun kobieta wyznała, że od kiedy zmieniła swoje podejście, wydaje jej się, że mniej ludzi się na nią gapi – „Czasami dzieciaki nie mogą oderwać ode mnie wzroku, ale czuję zdecydowaną różnicę”.
„Po przeprowadzeniu operacji nie mam już tak wielu dużych guzów na twarzy. Od czasu operacji mam o wiele więcej pewności siebie”.
Zobacz wideo poniżej i przekonaj się jak wielką przemianę przeszła Libby. Dziś nie musi się już bać wychodzić z domu:
[arve url=”https://youtu.be/FLNbqTIpKCs” /]
Podziel się tą niesamowitą przemianą Libby, aby pokazać ludziom że warto walczyć i nigdy nie można się poddawać.