79-letni mężczyzna chce kupić viagrę, jego żona ma na to gotową odpowiedź

Grafika: po lewej starszy, uśmiechnięty mężczyzna, po prawej fragment opowieści

79-letni Jerzy siedział na kanapie i jak co dzień oglądał telewizję. Nagle na ekranie pojawiła się reklama viagry. Krótki filmik jasno dał mu do zrozumienia, że po kupieniu produktu, nawet starszy mężczyzna może liczyć na miłosne uniesienia.

Jerzy z trudem, nieco pojękując, podniósł się z kanapy. Poszedł do przedpokoju i chwycił za swój płaszcz.

Przy drzwiach spotkał żonę

Kiedy otwarł drzwi, spotkał swoją żonę, Krystynę, która właśnie wracała do domu z ogrodu.

„Gdzie się wybierasz?” – zapytała.

„Idę do lekarza” – odpowiedział z uśmiechem na ustach Jerzy.

Krystyna spojrzała na niego nieco zmartwiona:

„Naprawdę? Źle się czujesz?”

„Czuję się dobrze” – odpowiedział jej mąż. – „Idę do doktora, bo chcę, żeby przepisał mi trochę tych tabletek… trochę viagry.”

Kiedy tak rozmawiali, Krystyna zaczęła ściągać płaszcz. Jednak po usłyszeniu odpowiedzi swojego męża, postanowiła założyć go na nowo.

„A ty gdzie się wybierasz? – zapytał Jerzy.

„Noooo, ja w takim razie oczywiście idę do lekarza razem z tobą” – odpowiedziała kobieta.

„Yyyyy, a niby po co?”

„No cóż, jeśli masz zamiar na nowo zacząć używać tego starego, zardzewiałego bolca, to lepiej, żebym zaszczepiła się przeciw tężcowi.”

Jeśli rozbawiła Cię ta historia, to UDOSTĘPNIJ ją wśród swoich znajomych, aby ich dzień również stał się jaśniejszy!

Exit mobile version