Księżna Diana była oddaną matką, o czym wiemy wszyscy. Jednak dotychczas nie znaliśmy skali tego zjawiska. Piosenkarka Patti Boulaye, przyjaciółka księcia, opowiada w The Mirror o czasie, w którym Harry zachorował i był hospitalizowany.
Diana zdecydowała nie tylko, że zostanie w szpitalu, ale też, że będzie spać na podłodze przy łóżku swojego syna. A wszystko po to, aby nie musiała opuszczać swojego chłopca, który miał wtedy zaledwie trzy lata.
Spanie na podłodze nie jest czymś, co „przystoi” księżnej. Jednak Diana nalegała, więc obsługa szpitala zaczęła szukać dla niej materaca, aby mogła się choć w jakimś stopniu wygodnie wyspać na podłodze.
Diana miała wtedy zaledwie 26 lat.
To dowodzi, jeśli dotychczas ktokolwiek miał jeszcze co do tego jakiekolwiek wątpliwości, jak wielkie serce miała ta kobieta. Jej śmierć w 1997 roku była wielką stratą dla całego świata, a szczególnie dla jej synów, Williama i Harry’ego, którzy zbyt wcześnie stracili swoją wspaniałą i piękną matkę.
Udostępnij tę historię, jeśli również uważasz, że Diana miała największe serce spośród wszystkich osób należących do królewskiej rodziny w historii!
Opublikowano w serwisie Newsner. Polub stronę.