Odnaleziono ciało 5-letniej dziewczynki, która zaginęła podczas powodzi w hrabstwie Bexar w Teksasie.
Według doniesień dziewczynę zidentyfikowali członkowie jej rodziny. Była to Alyssa Layman, którą wyciągnięto z jednego z dwóch samochodów zepchniętych z drogi przez wody powodziowe.
Oba pojazdy przewożące członków tej samej rodziny, przejeżdżały tamtędy, gdy nagle napotkały problem.
Pojazdy wjechały na przeprawę nad wezbraną rzeką, gdy rodzina zawoziła dzieci do szkoły.
Według biura szeryfa hrabstwa Bexar w jednym z samochodów znajdował się dorosły mężczyzna i kilkoro dzieci. Wszystkim innym udało się wydostać z pojazdu, poza 5-letnią Alyssą.
Ratownicy stwierdzili zgon dziewczynki w chwili, gdy wyciągnęli ją z samochodu.
Tymczasem drugim samochodem jechała 52-letnia kobieta i dwoje kolejnych dzieci. Maluchom udało się wyjść na czas, ale kobieta zginęła.
Ciało 52-latki nie zostało jeszcze wyciągnięte z pojazdu, ponieważ wysoki stan wód sprawia, że przeprawa jest nadal niebezpieczna.
„Nic tak nie rozdziera serca, jak widok ciała martwej 5-latki wyciągniętej z samochodu” – powiedział szeryf Javier Salazar. – Była ubrana tak, jak mi powiedziano, na jej pierwszy dzień w szkole. Nadal miała na sobie plecak.
Mogę sobie tylko wyobrazić ból i udrękę, jaką odczuwa rodzina tych dwóch ofiar. Proszę pomódl się za nich.
Udostępnij ten artykuł na Facebooku i zostaw komentarz, jeśli chcesz złożyć kondolencje rodzinie zmarłych osób.