Rolnicy nie odzywają się podczas aukcji, aby pomóc młodemu mężczyźnie odzyskać stracony rodzinny dom

Grafika przedstawia dwa zdjęcia: po lewej gospodarstwo Davida, po prawej rolnicy zgromadzeni na aukcji

Pewnego dnia rodzina Davida postanowiła sprzedać 30 hektarów swojej ziemi dalekiemu krewnemu i tak oto przepadł cały ich rodzinny majątek. To, co budowali przez dziesięciolecia, zniknęło w jednej sekundzie w wyniku jednej interakcji z bankiem.

Przez całe życie David marzył o tym, że pewnego dnia jakoś odzyska ojcowiznę i odbuduje stracone gospodarstwo.

W kilka lat po utracie rodzinnej ziemi, ta nagle pojawiła się na aukcji. David i jego ojciec postanowili, że zgromadzą wszelkie możliwe środki, aby odzyskać utraconą wcześniej ziemię. Całą sytuację opisano w serwisie goodnewsnetwork.com.

Mężczyźni spędzili wiele dni i tyle samo bezsennych nocy na dojściu do tego, skąd mogą pozyskać naprawdę wysokie środki, które potrzebne były do odzyskania gospodarstwa. Kiedy nadszedł dzień aukcji, oblał ich zimny pot – na miejscu zgromadziło się prawie 200 rolników. David i jego ojciec czuli, że ich szanse na odzyskanie rodzinnej ziemi są bliskie zeru.

Flickr

Ale postanowili spróbować. Kiedy prowadzący wyczytał odpowiedni numer aukcji, natychmiast złożyli swoją ofertę, po czym wstrzymali oddech.

Była to ich pierwsza oferta i David wraz z ojcem z przerażeniem czekali, aby zobaczyć, kto i o ile ich przebije. Wtem okazało się, że nikt się nie odzywa.

David nie rozumiał co się dzieje. Prowadzący również był mocno zbity z tropu. Zaczął swoje starania, aby nakłonić kogoś do przebicia oferty, ale jedyne co usłyszał, to cisza. Zdumiony, zarządził przerwę.

Licytację wznawiano trzy razy, ale za każdym razem żaden rolnik, poza Davidem i jego ojcem, nie składał żadnej oferty.

Prowadzący ostatecznie nie miał wyboru i w wyniku uderzenia młotkiem, David i jego rodzina odzyskali swoją ziemię.

Jedyne wyjaśnienie: Szacunek

Flickr

To było niczym cud. Cud 200 rolników z Nebraski – każdy jeden z nich wiedział, co należało zrobić.

David mógł wreszcie dopisać radosny rozdział w historii swojej rodziny.

Mimo że aukcja miała miejsce w 2011 roku, dziś David ma wrażenie, jakby to było wczoraj:

„W moim życiu miałem dwa niezwykle szczęśliwe dni. Pierwszy był, kiedy urodził się mój syn. Drugi to niezapomniany dzień licytacji mojego domu” – powiedział.

Cóż za poruszająca historia. Tak wielu ludzi, z których część nawet nie znało Davida osobiście, zrozumiało, jak wiele jego ziemia znaczyła dla niego i dla jego rodziny. Ta opowieść poruszyła mnie do cna. Bez pomocy rolników David i jego ojciec nie mieliby szans na odzyskanie tego, co od pokoleń należało do nich.

Exit mobile version