Syjamskie bliźnięta przeszły operację rozdzielenia w 2006 roku – tak wyglądały po 10 latach od tego momentu

Po ponadpółrocznych przygotowaniach, lekarze ustalili termin operacji. Ta miała się odbyć w klinice w Mayo. Miała trwać 12 godzin i miało wziąć w niej udział 17 chirurgów.

Na szczęście, mimo że operacja była obciążona ogromnym ryzykiem, wszystko poszło zgodnie z planem. Czas jaki rodzina spędziła na oczekiwaniu był niezwykle nerwowy, ale ostatecznie już po kilku tygodniach dziewczynki mogły wrócić do domu. Osobno.

YouTube

Niewątpliwie był to cud

Aby opisać to, co się stało, lekarze używają słowa „cud”.

Dziś mija 12 lat od czasu opisanej operacji. Abby i Isabelle nie pamiętają czasu, kiedy były ze sobą złączone. Mimo że są osobnymi jednostkami, to jednak każdy z łatwością może powiedzieć, że jako bliźniaczki są nierozłączne.

YouTube

Dwa lata temu, a dziesięć lat po przeprowadzonej operacji, ich rodzice udzielili wywiadu w telewizji.

Dziewczynki właśnie rozpoczęły wtedy czwartą klasę i szczęśliwie żyły ze swoimi rodzicami w Mandan, w Północnej Dakocie. Abby i Isabelle łączy wprawdzie niepowtarzalna więź, ale jednak na co dzień dziewczyny nie ubierają się tak samo i mają bardzo zróżnicowane gusta. Jak podkreśla Abby, są dwiema różnymi osobami, które lubią różne rzeczy.

„Każdego wieczora patrzymy w lustro i wspólnie się zastanawiamy, jak ktokolwiek może nas ze sobą mylić” – rezolutnie opowiada jedna z dziewczynek.

Wspaniale widzieć, że te cudowne bliźnięta mają się tak dobrze. Trudno uwierzyć, że minęło już tyle czasu. I nie chodzi tylko o to, że dziewczynki przeżyły niesamowicie trudną operację, ale też o to, iż fakt, że po narodzinach były ze sobą zrośnięte, w żaden sposób nie wpłynął na ich późniejsze życie. Obie są szczęśliwe i obie doskonale się uczą.

Jeśli spodobała Ci się ta historia, kliknij w przycisk UDOSTĘPNIJ, aby życzyć tym samym Abby i Isabelle wszystkiego co najlepsze.

Exit mobile version