Celine Dion wchodzi na scenę sama – chwilę później pojawia się za nią nastolatek z kręconymi włosami

Celine Dion i Josh Groban podczas wspólnego występu

W 1999 roku Celine Dion i Andrea Bocelli mieli właśnie odbyć próbę przed swoim wspólnym występem. Para miała zaśpiewać piosenkę pod tytułem „The Prayer”. Jest to utwór, który został napisany specjalnie dla nich, zarówno po angielsku, jak i po włosku.

Jednak Bocelli nie był w stanie dotrzeć na miejsce. Kiedy Dion zobaczyła chłopaka, który miał go zastąpić, od razu zwróciła uwagę na to, jak bardzo jest on zdenerwowany.

Stał przed nią 17-letni chłopak, który nazywał się Josh Groban. Nastolatek był naprawdę zestresowany tym, że znalazł się na scenie obok tak wielkiej gwiazdy. Niewiele osób mogło się spodziewać, że wiele lat później, ten młody mężczyzna stanie się piosenkarzem i kompozytorem nagrodzonym platynową płytą. Że będzie producentem muzycznym, którego sprzedaż będzie sięgać na całym świecie 22 milionów dolarów.

YouTube/Phillymacvideos

Sama też się denerwowała

Dziewięć lat po zdarzeniu Celine Dion wspomniała tamtą historię podczas jednego z występów na żywo w telewizji CBS: „Chłopak wszedł na scenę, wyglądał jak 12-latek, było to naprawdę urocze” – powiedziała. – „Miał kręcone włosy, oczy niczym słońce. Bardzo się denerwował i nieco się trząsł, podszedł do mnie, to było takie słodkie.”

Celine przyznała, że ona sama również była poddenerwowana tą sytuacją. Nie była pewna, czy Josh sprosta zadaniu, jakim był występ na żywo. Następnie dodała „Ten chłopak jest tutaj dzisiaj. Panie i panowie, Josh Groban.”

Spotkali się ponownie, aby zaśpiewać utwór „The Prayer” w zupełnie nowej odsłonie. Ta wersja jest jednym z najczęściej oglądanych i udostępnianych filmików w internecie.

Co za występ! Nie wiem jak Ty, ale ja mam gęsią skórkę, kiedy to oglądam. Udostępnij, jeśli spodobało Ci się to muzyczne spotkanie po latach!

Exit mobile version