Chłopak słyszy skomlenie dochodzące od strony wody – spogląda w dół i zdaje sobie sprawę, że musi działać szybko

Grafika przedstawia dwa kadry z opisywanej w artykule akcji ratunkowej - na obu zdjęciach chłopak stara się wyciągnąć psa z kanału

Niezależnie od tego, czy chodzi o ludzi, czy o zwierzęta, kiedy na szali leży czyjeś życie, trzeba działać szybko. Każda sekunda jest wówczas na wagę złota. Co więcej, tak naprawdę nigdy nie wiesz, ile czasu masz do dyspozycji.

Dokładnie takie okoliczności miały miejsce, kiedy pewien chłopak dostrzegł psa uwięzionego w głębokim kanale.

Youtube / The Dodo

Użył nóg

Kanał był niebezpiecznie głęboki i chłopak wiedział, że nie może po prostu do niego wskoczyć i chwycić psiaka. Nie miałby jak wydostać się z powrotem. Szybko pojął, że w tej sytuacji musi myśleć nieszablonowo.

Pies cały czas ze wszystkich sił starał się utrzymać na powierzchni. Nie miał jednak żadnego podestu, na który mógłby się wydostać. Nie było też dostępu do żadnych schodów, co oznaczało ni mniej ni więcej, jak to, że kwestią czasu jest, kiedy zwierzę pójdzie na dno.

Youtube / The Dodo

Na szczęście chłopak był zdeterminowany, aby pomóc czworonogowi. Postanowił narazić własne życie na niebezpieczeństwo. Zsunął się w dół, cały czas trzymając się rękami za barierkę na krawędzi kanału.

Kiedy tak wisiał, uruchomił swoją kreatywność i starał się dosięgnąć nogami psa, a następnie chwycić go i wyciągnąć z wody.

Youtube / The Dodo

Prawdziwy bohater

Udało mu się chwycić psa i podnieść na odpowiednią wysokość. Jego przyjaciele pomogli mu, odbierając zwierzę, kiedy to znalazło się na wysokości barierek. To był dobry dzień!

Dzięki pewnemu trzeźwo myślącemu młodzieńcowi, pies został uratowany przed utonięciem. Pomóż nam uczcić wyczyn tego bohatera.

Ten chłopak zasługuje na to, aby zostać nagrodzonym za jego wielki trud. Udostępnij ten artykuł, aby pomóc nam promować jego fantastyczne postępowanie.

Exit mobile version