Pies podchodzi do nieznajomego na lotnisku – mężczyzna wyjawia następnie wzruszający fakt

Madison adoptowała Corę latem 2017 roku i od pierwszej chwili wiedziała, że jej nowy pies jest wyjątkowy. Cora miała niesamowity zmysł, który pozwalał jej odczytywać nastrój innych ludzi. Madison po pewnym czasie odkryła, że Cora może doskonale nadawać się na psa terapeutycznego. Rozpoczęła szkolenie.

Facebook/Madison Palm

Życie Cory nie zawsze było takie słodkie. Jej poprzedni właściciel był bardzo surowy i często ją zaniedbywał. Cora nigdy nie była zabrana do weterynarza, pomimo że cierpiała nie wiele różnych dolegliwości.

Na szczęście jej życie odmieniło się, gdy została adoptowana przez Madison. Cora bardzo przywiązała się do Madison i nie lubi odstępować jej ani na chwilę.

Tak było do lutego, kiedy to Madison czekała wraz z Corą w hali odlotów na swój samolot. Wtedy Cora zrobiła coś, co nigdy wcześniej jej się nie zdarzało. Opuściła Madison i poszła przysiąść się do obcego mężczyzny.

Facebook/Madison Palm

Madison była zdezorientowana. Kompletnie nie rozumiała zachowania Cory. Czyżby jej pies znał już tego mężczyznę? Niby dlaczego poszłaby do niego?

Nieznajomy był zadowolony z jej towarzystwa. Madison postanowiła podejść i porozmawiać z nim. Po krótkiej rozmowie okazało się, że mężczyzna też miał psa. Niestety dzień wcześniej pies zmarł.

Madison była w szoku. Wiedziała, że Cora ma doskonałą intuicję i potrafi wyczuć, gdy ktoś potrzebuje towarzystwa, ale nie zdawała sobie sprawy, że potrafi wyczuć ukryty smutek. Mężczyzna potrzebował wsparcia, bo był bardzo smutny z powodu utraty swojego psa.

Madison postanowiła nagrać to spotkanie, a następnie opublikowała je na Facebooku. Filmik zobaczyło już ponad 400,000 osób. Możecie je zobaczyć poniżej:

To niesamowite, jak cudowne bywają psy. Często nie doceniamy, jak wielkie mamy szczęście, że te zwierzęta żyją obok nas. W wielu sytuacjach możemy się od nich uczyć!

Jeżeli ciebie też wzruszyła ta historia, udostępnij ją swoim znajomym, aby pokazać im jak mądrym zwierzętami są psy.

Exit mobile version