Strażacy ratują zaginionego psa, który przez pięć dni był uwięziony między betonowymi ścianami

Strażacy ratują zaginionego psa, który przez pięć dni był uwięziony między betonowymi ścianami

Czasami zwierzętom zdarza się utknąć w pewnych miejscach i potrzebują odrobiny ludzkiej pomocy, by się z nich wydostać. Tak też stało się niedawno, gdy pewien pies został uwięziony między betonowymi ścianami. Spędził tam pięć dni, aż w końcu strażacy przybyli mu na ratunek.

Connie Frick i Lynn Herman z Cincinnati są właścicielami psa imieniem Gertie, mieszańca rasy terier. Jak powiedzieli dla WXIX ich pies jest w pewnym sensie „mistrzem ucieczek”, po prostu lubi im uciekać z domu.

Jednak ostatnio, kiedy Gertie uciekła za drzwi i pobiegła do lasu, właściciele zaczęli się o nią martwić. Tym razem pies nie wrócił. Właściciele rozwiesili więc informację o zaginięciu psa. Dni mijały, a po Gertie nie było śladu.

Zza ściany było słychać dźwięki

Jednak pewnego dnia sąsiadka właścicieli psa, Vanessa Roland, usłyszała jakieś dźwięki w swoim garażu. Był to odgłos zwierzęcia, który dochodził zza ściany. Sąsiadka zawiadomiła więc odpowiednie służby i wkrótce zorientowano się, że tym uwięzionym zwierzęciem była Gertie!

Strażacy z Cincinnati Fire Department’s przybyli na miejsce zdarzenia i szybko zabrali się do pracy, próbując uwolnić psa.

Zrzut ekranu

Na opublikowanym nagraniu można zobaczyć, jak strażak uderza młotem w betonową ścianę, stopniowo robiąc w niej dziurę. Widać też, że w końcu udało się dotrzeć do Gertie.

Po chwili pojawia się pies, a strażak pomaga mu się wydostać. Zaraz potem jest już cały i zdrowy po drugiej stronie.

Zrzut ekranu
Zrzut ekranu

Prawdopodobnie Gertie utknęła w ścianie, po tym, jak spadła z dachu garażu Vanessy. Z tego co wiadomo, utknęła tam na pięć dni.

Chociaż upłynęło sporo czasu i dla psa była to gehenna, wszystko wskazywało na to, że Gertie miała się dobrze. Tuż po uwolnieniu szczęśliwa pobiegła do swych właścicieli.

„To było takie słodkie, machała tym swoim małym ogonkiem i była taka podekscytowana” – powiedziała jej właścicielka Connie Frick dla WXIX.

„Jesteśmy po prostu bardzo szczęśliwi, że dopisało jej szczęście. Bardzo też jesteśmy wdzięczni naszym sąsiadom”.

Zrzut ekranu

Wieści o akcji ratunkowej szybko rozeszły się po internecie. Nagranie na Facebooku obejrzano ponad 98 000 razy. Wiele osób pochwaliło też strażaków. Komentujący byli zachwyceni, że Gertie wyszła z tego cała i zdrowa.

„Ta akcja zakończyła się szczęśliwie. Dobrze wykonano swoją pracę!” – napisano na profilu straży pożarnej w Cincinnati.

Cieszymy się, że Gertie jest już bezpieczna, a to wszystko dzięki ciężkiej pracy tych strażaków. Podziel się tą niesamowitą wiadomością z innymi!

Exit mobile version