Wycieńczony pies znaleziony w śmieciach – czip ujawnił winowajce, którego dosięgła sprawiedliwość

Psa trzy dni później znalazł pracownik odbierający śmieci, Nathan Binnie. Wycieńczony pies trząsł się ze zmęczenia.

“To było okropne” – powiedział Binnie w rozmowie z WTAE, “Widać było praktycznie każdą kość. Wycieńczony pies trząsł się, kulił. To był przerażający widok. Zwierzęta nie powinny być tak traktowane. Żyją tak samo jak my, ludzie.”

Pracownik wezwał odpowiednie służby. Podczas czekania podzielił się z mieszańcem coli i labradora swoim drugim śniadaniem.

Pracownicy lokalnych służb samorządowych zabrali psa i go zbadali. Okazało się, że był zaczipowany. W ten sposób udało im się dotrzeć do właściciela, podaje The Epoch Times.

Wycieńczony pies, a zasadniczo suczka, miała na imię Mia. Jej wybawcy zmienili je na Fawna. Jej poprzednia właścicielka, Nicole Baker z New Stanton, nie uniknęła kary. Odnaleziono ją w Teksasie, dokąd przeprowadziła się ze swoim chłopakiem.

Wygląd Fawny to było coś porażającego.  Wycieńczony pies ważył zaledwie 7 kg. To mniej więcej połowa jej prawidłowej wagi.

Na całe szczęście udało się ją doprowadzić do zdrowia i dobrej kondycji. Suczkę adoptowała weterynarz, dr Megan Fritz.

Nicole Baker przyznała się do zarzutu znęcania się nad zwierzętami. Została skierowana na specjalną terapię oraz otrzymała stały dozór. Jak podaje WTAE, kobieta musiała także wpłacić 600 dolarów na rzecz zwierząt.

Kiedyś wycieńczony pies, dziś pełen radości, bierze udział w kampaniach społecznych.

“Fawna chce ci powiedzieć, że wiele psów czeka na ratunek” – czytamy na portalu Facebook.

Jak można w taki sposób pozbyć się psa? To okropne! Cieszę się, że Fawna ma dziś kochający dom.

Co sądzisz o karach za znęcanie się nad zwierzętami? Czy nie powinny być wyższe? Podziel się artykułem i swoją opinią na Facebooku.

Exit mobile version