Nikt nie jest pewien, czy dziecku udało się przeżyć pożar, gdy nagle strażacy dostrzegają w ogniu łapę

Psy to niesamowite zwierzęta. Czasem nawet zastanawiam się, czy my, jako ludzie, zasługujemy na tak lojalnych, czworonożnych przyjaciół.

Jednym z psów, który zrobił nawet więcej niż do niego należało, aby ratować rodzinę, którą kochał, był Polo. Niestety za swoją lojalność zapłacił najwyższą cenę.

Viviana i Polo - kolaż zdjęć
WBAL-TV via YouTube

Erika z Baltimore wyszła z domu do samochodu, a kiedy się odwróciła, zobaczyła, że jej dom zajęły płomienie. W środku znajdowała się jej 8-miesięczna córeczka Viviana oraz jej pies.

„Słyszałam ją (Vivianę) jak płaczę i nie mogłam się do niej dostać” – powiedziała Erika w WBALTV . – „Bardzo się starałam, wszyscy sąsiedzi się starali. Kopali w drzwi i wybili okna. Nie mogłam (jej wydostać). Nikt nie mógł.”

Erika i Viviana
WBAL-TV via YouTube

Kiedy strażakom udało się dotrzeć na miejsce, przerażona mama krzyczała, aby ratować jej dziecko.

Jej ręce były całe poparzone, a ona desperacko starała się dostać do domu, jednak płomienie były już zbyt duże.

Słyszała, jak mała Viviana płakała na piętrze, ale nie była w stanie się do niej dostać.

Strażacy podczas akcji gaszenia pożaru
WBAL-TV via YouTube

Kiedy strażacy przyjechali na miejsce i udało im się wejść do budynku zastali małą Vivianę wraz z psem Polo.

Polo leżał na Vivianie, osłaniając ją przed płomieniami. Pies starał się zrobić wszystko, co tylko było w jego mocy, aby ocalić dziewczynkę.

Pies poświęcił własne życie, by ratować dziecko

Niestety w tym celu poświęcił swoje własne życie. Ochronił swoją małą przyjaciółkę, ale jemu samemu nie udało się przeżyć.

Ośmiomiesięczna córeczka Eriki przeżyła dzięki temu, że Polo się na niej położył. Viviana była poparzona od strony, z której Polo nie był w stanie jej osłonić.

Viviana i Polo
WBAL-TV via YouTube

Dziewczynkę w poważnym stanie przewieziono do szpitala. Poparzenia stanowiły 19 procent powierzchni jej ciała.

„Polo też był dla mnie jak dziecko, a teraz go straciłam” – powiedziała Erika. – „A teraz modlę się, aby nie stracić córeczki. Jest wszystkim, co mam. Ten pożar zdarzył się tak szybko. Po prostu tego nie rozumiem. Nie wiem, dlaczego takie rzeczy się w ogóle dzieją.”

Kobieta straciła wszystko

W pożarze Erika straciła dom i swoje rzeczy. Jej ojciec założył w Internecie zbiórkę na jej rzecz. Udało się zebrać prawie 50 000 dolarów.

Poniżej możesz lepiej poznać tę wzruszającą historię psa, który poświęcił wszystko dla osoby, którą kochał.

Ta historia pokazuje, jak lojalne są psy. Polo ryzykował własne życie, by ocalić maleńką Vivianę. Ten psiak zostanie zapamiętany jako bohater.

UDOSTĘPNIJ ten artykuł, aby oddać hołd Polo. Spoczywaj w pokoju wierny przyjacielu.

 

Czytaj więcej na temat...