92-latkę brutalnie pobito podczas podróży busem dla osób starszych i niepełnosprawnych

92-latka została zaatakowana przez współpasażera. Odniosła liczne obrażenia. Krwawiła, miała podbite oczy. Wszystko odbyło się podczas podróży publicznym transportem.

Jak podają źródła, Hanka Fogelman twierdzi, że kierowca wiedział, że inny pasażer był niebezpieczny i nieprzewidywalny. Gdy starsza pani wchodziła do pojazdu, ostrzegł ją, aby z nim nie rozmawiała.

Pani Fogelman jechała pojazdem Société de transport de Montréal (STM), aby odwiedzić swoją córkę. Usługa ta dostępna jest dla osób z fizycznymi i psychicznymi niepełnosprawnościami, dzięki czemu nie muszą oni korzystać ze zwykłych środków transportu miejskiego. Podczas podróży Pani Fogelman stała się ofiarą okrutnego ataku…

92-latkę brutalnie pobito podczas podróży busem dla osób starszych i niepełnosprawnych
YouTube / CBC News: The National

Od momentu, w którym wsiadła do pojazdu, do chwili, kiedy sprawa zaczęła robić się nieciekawa, minęły zaledwie dwie minuty.

„Zaczął mnie bić. Uderzył mnie” – relacjonuje kobieta.

„Z nosa zaczęła lecieć mi krew. Nie wiedziałam, co mam robić.”

Nie wniesiono zarzutów

Jak podaje CBC, kiedy na miejsce przyjechali policjanci, mężczyzna spokojnie siedział na tylnym siedzeniu samochodu. Jak gdyby nic się nie stało rozwiązywał krzyżówkę… Wydawało się, że nie był świadomy tego, co zrobił.

Inspektor André Durocher powiedział Go Public, że mężczyzna cierpi na chorobę psychiczną, w związku z czym nie zostaną wniesione przeciwko niemu żadne zarzuty.

Stan Pani Fogelman nie pozostawiał zaś żadnych wątpliwości – kobieta musiała zostać odwieziona do szpitala.

„Miała złamany nos. Otarcia na twarzy… czarne i sine” – powiedziała jej córka, Debbie Rona, która przyjechała do swojej matki zaraz po tym, jak dowiedziała się o ataku.

„Byłam wściekła. Byłam zszokowana.”

„Popatrzyłam na moją mamę, która jest w pełni świadoma, ale zupełnie bezbronna fizycznie. Dlaczego on w ogóle był w tej taksówce? Dlaczego kierowca posadził moją mamę obok niego, zamknął drzwi i pojechał?”

Adwokat starszych Kanadyjczyków, Laura Tamblyn Watts, również dołączyła do osób broniących pani Fogelman, nazywając atak „porażką całego systemu”.

Żadna osoba, czy to bezbronna czy nie, nigdy nie powinna żyć w strachu przed tym, że zostanie zaatakowana.

Udostępnij ten artykuł, jeśli się z tym zgadzasz!