Najbardziej na świecie podziwiam ludzi, którzy przekraczają swoje granice i robią niesamowite rzeczy.
Tym bardziej, jeśli mamy do czynienia z osobami starszymi, które podważają stereotyp, że „kiedy osiągnie się pewien wiek, lepiej dać sobie spokój…”
Niezależnie od wieku, nigdy nie jest za późno, aby podążać za swoimi marzeniami i stać się takim, jakim się chce.
Wie o tym doskonale 90-letni Jim Arrington, który od ponad 70 lat jest kulturystą, zadziwiając ludzi na całym świecie.
Jim Arrington urodzony w 1932 roku jest amerykańskim kulturystą mieszkającym w Venice Beach w Kalifornii.
Jego życie to trening
Kiedy Jim miał 14 lat, był pod wrażeniem magazynu poświęconego muskularnym mężczyznom. Zobaczył go w supermarkecie i to skłoniło go do rozpoczęcia ćwiczeń – jak powiedział dla magazynu MensHealth.
Marzył o tym, by zostać Mr. America. Choć to marzenie nigdy się nie spełniło, to nie stracił pasji do siłowni i treningów.
„W 1974 roku poznałem sekret kulturystyki od Kena Wallera, Mr. Universe w 1975. Powiedział mi, żebym robił to, co sprawdza się u mnie. Pomyślałem, cóż, wielkie dzięki. Jednak to jest właśnie zasadniczo to, co trzeba zrobić: eksperymentować, aby zobaczyć, co sprawdza się u ciebie” – powiedział Jim.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem:
W czym tkwi sekret niesamowitych efektów, jakimi może pochwalić się mężczyzna w dojrzałym wieku 90 lat?
Według Jima chodzi po prostu o to, żeby się nie poddawać i podążać za celami, które sobie stawiamy.
Mężczyzna jest rekordzistą Guinnessa jako „najstarszy aktywny kulturysta płci męskiej”. Po osiemdziesiątce dołączył też do zawodów IFBB Legion Master Pro, zarezerwowanych dla zawodowych kulturystów.
Jak twierdzi Jim, ludzie, którzy mówią mu, że jest dla nich inspiracją, również motywują go do ćwiczeń.
Czytaj także: 7 lat temu para ważyła w sumie 350 kg – dziś ich przemiana trafia na pierwsze strony gazet na całym świecie
Czytaj także: Influencerka plus size i jej mąż mają idealną odpowiedź dla osób, które uważają, że „jest dla niego za brzydka”
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem:
Obecnie Jim Arrington nadal trenuje, mimo że oznaki mijającego czasu są w jego ciele coraz bardziej odczuwalne.
Jim i jego codzienny trening
Jak sam powiedział jego ciało jest obecnie znacznie bardziej kruche i musi uważać na ćwiczenia, które wykonuje, ponieważ jego ścięgna mogą się naderwać. Jim opowiedział między innymi o tym, jak w ciągu ostatnich 5 lat odpadł mu lewy biceps, a także miał małe rozdarcie w prawym bicepsie.
Mimo to 90-letni kulturysta kontynuuje swój trening, ponieważ dla niego liczy się nie tyle siła fizyczna, ile poczucie siły, dzięki takiemu stylowi życia.
Jego codzienna rutyna polega na ćwiczeniach ciała z podziałem na różne sekcje. Na przykład jednego dnia trenuje nogi, drugiego brzuch, a następnego znowu dolną, czy środkową część ciała.
Poniżej możesz zobaczyć film, na którym Jim Arrington pokazuje niektóre z ćwiczeń, które wykonuje, aby zachować formę:
To fantastyczny przykład na to, jak ważne jest podążanie za marzeniami w każdym wieku!
Udostępnij artykuł, aby zainspirować przyjaciół i rodzinę do zastosowania się do bezcennych rad Jima!
Czytaj także: Wszyscy myślą, że właśnie przeszedł na emeryturę – kiedy ujawnia swój prawdziwy wiek, ludziom opadają szczęki