Czy mieliście kiedyś uczucie braku przywiązania? Tak jakbyście nie pasowali do miejsca, w którym jesteście, albo jakby nic tak naprawdę nie miało sensu w waszym życiu? Takie uczucie zazwyczaj szybko znika. Jednak w przypadku niektórych ludzi takie uczucie nie mija, a czasami jest tego dość poważny powód.
Tak było w przypadku Amerykanina Steve’a Cartera. Pewnego wieczoru podczas przeglądania internetu mężczyzna znalazł swoje zdjęcie w takim miejscu, że momentalnie zamarł.
Steve Carter dorastał z mamą i tatą na wschodnim wybrzeżu USA w New Jersey. Przez cały wiek dorastania Steve’owi towarzyszyło uczucie, że czegoś mu brakuje, ale nie wiedział, co to może być.
Steve praktycznie nie ma żadnych wspomnień z okresu, gdy był małym chłopcem. Wie, że został adoptowany, gdy miał 4 lata, bo powiedzieli mu o tym jego rodzice. W pewnym momencie życia Steve powiązał uczucie zagubienia ze swoją adopcją. Gdy Steve był już starszy zdał sobie sprawę, że w jego życiorysie jest wiele luk, które sprawiają, że nie może przestać pytać się siebie o to, kim jest – na przykład nie istniał jego akt urodzenia.
Przerażające odkrycie w sieci
W wieku 35 lat Steve’owi w dalszym ciągu ciążyła myśl o swoim pochodzeniu. Gdy usłyszał o kobiecie, która dowiedziała się, że jej adopcja nie była legalna, natychmiast usiadł przed komputerem, aby sprawdzić, czy uda mu się rozwikłać zagadkę jego przeszłości. Gdy wszedł na stronę missingkids.com i zobaczył pewne zdjęcie jego żołądek wywrócił się do góry nogami.
Na zdjęciu powyżej po lewej stronie jest maluch, którego zdjęcie mogłoby pasować do wielu osób, ale zdjęcie po prawej nie zostawia wątpliwości. Steve doskonale wiedział, że to on jest na tym zdjęciu.
Okazało się, że Steve znajdował się na liście zaginionych dzieci. Jako małe dziecko został porwany. Jego biologiczny ojciec i siostra nigdy nie stracili nadziei, że uda im się kiedyś go odnaleźć.
Zobaczcie nagranie, na którym Steve opowiada swoją historię w stacji CNN:
[arve url=”https://youtu.be/BwK0Ax6BfN4″ /]
Dostałam gęsiej skórki słuchając tej historii. Każdego dnia na świecie porywanych jest mnóstwo dzieci, które jako osoby dorosłe mają problem ze swoją tożsamością.
Podziel się tą historią z innymi, aby więcej osób mogło dowiedzieć się, że na końcu tunelu zawsze jest prawda!