Nikt nie zjawił się na urodzinach 9-latka – po kilku dniach listonosz przynosi do jego domu torbę

Każdy potrzebuje w życiu przyjaciela. Nie musimy widywać się z nim codziennie, ale w potrzebie zawsze możemy na niego liczyć. A czasami przyjaciela mamy na całe życie.

Właśnie dlatego Amelia była załamana, że nikt nie zjawił się na urodzinach jej 9-letniego wnuka. Pomimo, że zaprosił na nie swoich 12 przyjaciół.

Ale ta historia nie kończy się w ten smutny sposób…

Image source: Youtube / CBS

Jak każde dziecko, Gerald Hamilton nie mógł się doczekać swoich urodzin. Z pomocą mamy przygotował zaproszenia i rozesłał je do swoich przyjaciół.

Brak gości

Niestety to nie był udany dzień dla Geralda. Na przyjęciu nie pojawił się żaden z zaproszonych gości.

“Nikt się nie zjawił” – powiedziała Amelia w rozmowie z CBS News. “A to przecież dziecko, które po prostu chce się dobrze bawić z przyjaciółmi”.

Gdy zapytaliśmy Geralda jak się czuje, powiedział tylko: „jest mi przykro”.

Image source: Youtube / CBS

Gdy Gerald był młodszy, przeszedł kilka operacji mózgu. W rezultacie nie uczy się nowych rzeczy tak samo szybko, jak jego rówieśnicy. Dla Amelii, to tylko kolejny powód, aby uważać go za bardzo wyjątkowego chłopca.

Niespodzianka

Amelia wyrzuciła swój ból i rozczarowanie w poście na Facebooku.

Nie wiedziała, że jej post zrobi takie wrażenie i dotrze do tylu osób. Tym bardziej nie spodziewała się, że tyle zmieni…

Image source: Youtube / CBS

Setki osób z całego kraju wysłało chłopcu kartki z życzeniami i prezenty. Kilku znanych sportowców zaprosiło go na mecze, aby mógł świętować urodziny w wielkim stylu.

Gerald się odwdzięcza

W kilka chwil dom Geralda zamienił się w plac zabaw. Mało tego, dostał tak wiele zabawek, że fizycznie nie miał na nie miejsca. Wtedy Gerald wpadł na pewien pomysł. Jego plan był prosty – podzielić się radością z innymi.

A tak się składa, że w pobliżu jest szkoła, w której zajęci mają dzieci ze specjalnymi potrzebami.

Image source: Youtube / CBS

Podarował zabawki innym

Chłopiec podzielił się swoim szczęściem i rozdał swoje zabawki innym dzieciom.

“Bawcie się dobrze” – powiedział Gerald.

Nie ma znaczenia jak wyglądamy, w co wierzymy, czy jakiego polityka wspieramy. Wszyscy potrzebujemy przyjaciół.

Gerald pokazał, że warto dzielić się szczęściem. Zrozumiał to mając zaledwie 9 lat.

Podziel się tym artykułem ze znajomymi, aby wyrazić uznanie dla postawy Geralda!