Jennifer Grey poczuła się „niewidzialna”– jej opercja nosa sprawiła, że ​​stała się „anonimowa”

Jennifer Grey zagrała „Baby” w kultowym filmie „Dirty Dancing”, po którym mogła spodziewać się poprawy swoich perspektyw zawodowych.

Jednak tak się nie stało. Wszystko zmienił tragiczny wypadek, zmuszając ją do wycofania się z przemysłu filmowego.

Kilkadziesiąt lat później Jennifer Grey w końcu opowiedziała o tym trudnym okresie w swoim życiu, który na zawsze odcisnął na niej piętno…

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Jennifer Grey w wzorzystym ubraniu
Getty Images

Żadnych znanych aktorów, żadnego znanego reżysera i ogólnie był to film niskobudżetowy.

Jednak w chwili, gdy w sierpniu 1987 r. film „Dirty Dancing” trafił na wielki ekran, producenci i obsada wiedzieli, że osiągnęli ogromny sukces.

W przypadku Patricka Swayze, odtwórcy głównej roli męskiej, sukces był natychmiastowy. Stał się idolem nastolatek i symbolem seksu, zdobywając role w takich hitach jak „Uwierz w ducha” i „Donnie Darko”.

Jednak jego partnerka z planu Jennifer Grey nie była w najlepszej formie podczas premiery filmu i wkrótce całkowicie zniknęła. Wśród zgiełku i świętowania Jennifer Grey zniknęła równie szybko, jak się pojawiła.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Jennifer Grey w objęciach z Patrickiem Swayzem
Getty Images

Aktorka zniknęła z życia publicznego na bardzo długo.

Tańca uczyła się od dziecka

Jednak w ostatnich latach w wywiadzie dla magazynu People Jennifer opowiedziała o wypadku, który zmienił jej życie.

Najpierw jednak przyjrzyjmy się życiu Jennifer Grey aż do tragicznego wypadku, który miał miejsce latem 1987 roku.

Jennifer Gray brała lekcje tańca już od najmłodszych lat. Urodziła się w 1960 roku w Nowym Jorku i to prawdopodobnie jej ojciec pomógł jej wkroczyć w branżę rozrywkową. Joel Gray, pracował jako aktor, piosenkarz, tancerz, reżyser i fotograf.

Kontynuacja artykułu pod postem

Jennifer studiowała w Dalton School, skupiała się na tańcu i aktorstwie. Po ukończeniu studiów w 1978 roku zaczęła szukać pracy jako aktorka, a także uczęszczała do innej szkoły, Neighborhood Playhouse School of the Theater. Jednak jej życie nie było usłane różami. Chcąc opłacić rachunki Jennifer musiała podjąć pracę kelnerki.

Udało jej się jednak zagrać w kilku reklamach telewizyjnych, w tym w jednej dla Dr. Pepper. W filmie zadebiutowała w 1984 roku, zagrała w „Buntownik z Eberton”. Kilka lat później nastąpił przełom w jej karierze, dzięki roli w „Dirty Dancing”, gdzie wcieliła się w Frances „Baby” Houseman.

Kontynuacja artykułu pod postem

Film stał się kultowy. Jego fabułę oparto na młodości scenarzystki Eleanor Bergstein. Jennifer z dnia na dzień stała się gwiazdą i otrzymała nominację do Złotego Globu w kategorii najlepsza aktorka.

Tragiczny incydent

Niestety, nigdy nie było jej dane cieszyć się tym ogromnym sukcesem.

Na krótko przed premierą filmu w sierpniu 1987 roku Jennifer Grey mieszkała w Irlandii ze swoim ówczesnym chłopakiem Matthew Broderickiem.

Para miała poważny wypadek samochodowy, kiedy Broderick, jadąc po niewłaściwej stronie drogi zderzył się z innym pojazdem. W drugim aucie jechała matka z córką, obie zginęły na miejscu.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Jennifer Grey w czerwonej sukni bez ramion

Brodericka oskarżono o niebezpieczną jazdę, ale później zarzut ten zmieniono na nieostrożną jazdę. Jennifer Grey odniosła jedynie siniaki i drobne obrażenia fizyczne, choć jej psychiczne blizny pozostały z nią na długo.

Premiera filmu „Dirty Dancing” miała miejsce zaledwie kilka dni później. Jednak pomimo sukcesu filmu, Jennifer Grey po prostu nie mógł się nim cieszyć.

„Połączenie głębokiego smutku, poczucia winy ocalałego i bycia celebrowanym jako nowa gwiazda, po prostu do siebie nie pasowało. To nie było przyjemne uczucie, być podziwianą, w centrum uwagi” – powiedziała Grey, cytowana przez „Daily Mirror”.

Kontynuacja artykułu pod postem

Aktorka nigdy w pełni nie doszła do siebie po traumie spowodowanej wypadkiem.

„Moja głowa już nigdy nie była taka sama, moje ambicje już nigdy nie były takie same” – powiedziała magazynowi People.

Operacja nosa

Aktorka zmagała się z poczuciem winy osoby, która przeżyła i na początku lat 90 zniknęła, by pojawić się w jednym odcinku serialu „Przyjaciele” w 1995 roku.

Wówczas była już po operacji plastycznej nosa i jej twarz bardzo się zmieniła.

„Poszłam na salę operacyjną jako gwiazda, a wyszłam jako ktoś anonimowy” – powiedziała Jennifer Greyw 2012 roku.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

uśmiechnięta Jennifer Grey i mężczyzna
Jeff Kravitz/FilmMagic, Inc

„To było jak program ochrony świadków albo bycie niewidzialną. To była operacja nosa z piekła rodem. Zawsze będę tą niegdyś sławną aktorką, której nikt nie rozpoznaje przez operację nosa.”

Potem kariera Jennifer w Hollywood nie układała się najlepiej.

Jednak w 2010 roku Jennifer zdołała powrócić do głównego nurtu mediów. Wygrała program telewizyjny „Dancing with the Stars” i ponownie stała się ulubienicą fanów. Jak sama przyznała, było to dla niej bardzo ważne.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Jennifer Grey w ciemnych włosach
Shutterstock

„To tak, jakbym się głodziła, bojąc się, co ludzie o mnie pomyślą. To jak jedzenie pysznego steka po 23 latach diety” – powiedziała aktorka magazynowi „People”.

W 2018 roku Grey zrobiła kolejny krok w karierze, zagra w filmie „Untogether” oraz serialu komediowym „Red Oaks”.

Kontynuacja artykułu pod postem

Jennifer, tak się cieszymy, że odzyskałaś swoją pasję i radość życia!

Kto ma ochotę na nostalgiczną podróż do 1987 roku? Zobaczcie poniżej niezapomnianą scenę z filmu „Dirty Dancing”. Co za fantastyczne wspomnienia!

Kontynuacja artykułu pod nagraniem

Podziel się tą historią ze znajomymi na Facebooku. Pewnie tak jak ja oglądali „Dirty Dancing” i zastanawiali się, co stało się z piękną Jennifer Grey!

CZYTAJ TAKŻE:

Jennifer Grey wyjawia czego żałuje jeśli chodzi o Patricka Swayze

Patrick Swayze bardzo chciał zostać ojcem, jednak zmarł zanim do tego doszło – „Byłby świetnym tatą”

 

Czytaj więcej na temat...