Król Karol leci helikopterem do Sandringham po rozdzierającej serce diagnozie raka

Król Karol po zdiagnozowaniu u niego raka udał się do królewskiej posiadłości Sandringham, aby kontynuować leczenie z dala od wścibskich oczu fotoreporterów.

Na początku tygodnia ogłoszono, że u 75-letniego brytyjskiego monarchy zdiagnozowano raka po przejściu operacji powiększonej prostaty.

Szczegóły dotyczące nowotworu, na jaki cierpi Karol i na jakim etapie jest nowotwór, pozostają nieznane opinii publicznej. Pałac Buckingham potwierdził jedynie, że nie jest to rak prostaty.

Jak to często bywa w przypadku członków rodziny królewskiej, szczegóły dotyczące ich problemów zdrowotnych utrzymywane są zazwyczaj w tajemnicy. Wiemy natomiast, że książę Harry wrócił we wtorek do Wielkiej Brytanii, aby po raz pierwszy od śmierci królowej Elżbiety spotkać się twarzą w twarz z ojcem, a król podobno poinformował o diagnozie swoich najbliższych osobiście.

Na początku tygodnia widziano Karola i królową Camillę po raz pierwszy od czasu ogłoszenia informacji o chorobie. Opuszczali Clarence House w Londynie, aby złapać helikopter do Norfolk.

Z raportów wynika , że ​​helikopter wylądował w królewskiej posiadłości Sandringham – gdzie rodzina królewska spędza Boże Narodzenie – we wtorek około 16:20, kilka godzin po rozmowie Charlesa z Harrym.

Ciąg dalszy pod zdjęciem

LONDYN, ANGLIA – 6 LUTEGO: Król Karol III i królowa Camilla opuszczają Clarence House 6 lutego 2024 r. w Londynie, Anglia. Pałac Buckingham ogłosił wczoraj, że król wycofuje się z oficjalnych obowiązków w związku z leczeniem nowotworu. (Zdjęcie: Carl Court/Getty Images)

Mówi się, że król rozpoczął już leczenie nowotworu, a Daily Mail powołuje się na źródła, które twierdzą , że jest „w dobrej formie”.

Niemniej jednak spekuluje się, że w miarę rozpoczęcia leczenia Karol może mieć dłuższą przerwę w pełnieniu swoich oficjalnych obowiązków.  

Robert Hardman, autor książki Karol III: Nowy król. Nowy Sąd. The Inside Story w programie Today BBC Radio 4 powiedział: „Wyobrażam sobie, że prawdopodobnie nie zobaczymy go teraz w Opactwie Westminsterskim.”

„Jestem pewien, że będzie oświadczenie i wiadomość – on będzie chciał się z tym zmierzyć. W takich chwilach odnotowuje się nieobecność, ale codzienne funkcjonowanie monarchii tak naprawdę się nie zmieni”.

Ciąg dalszy pod zdjęciem

SANDRINGHAM, WIELKA BRYTANIA – 4 LUTEGO: (EMBARGO NA PUBLIKACJĘ W GAZETACH UKW DO 24 GODZIN OD UTWORZENIA DATY I GODZINY) Król Karol III i królowa Camilla uczestniczą w niedzielnym nabożeństwie w kościele św. Marii Magdaleny w posiadłości Sandringham w dniu 4 lutego 2024 r. w Sandringham w Anglii. Król został wypisany ze szpitala w ubiegły poniedziałek po trzech nocach spędzonych w londyńskiej klinice po zabiegu korekcyjnym powiększonej prostaty. (Zdjęcie: Max Mumby/Indigo/Getty Images)

W istocie nadrzędnym przesłaniem Pałacu Buckingham jest to, że pomimo złego stanu zdrowia króla sprawy będą przebiegać normalnie.

Alarmujące doniesienia z ostatnich kilku dni pokazują jednak inny obraz.

Powołując się na ekspertów medycznych, Radar Online spekuluje , że rak Karola prawdopodobnie zlokalizowany jest w pobliżu prostaty. Może znajdować się w wątrobie, żołądku lub płucach.

Nowojorski internista dr Stuart Fischer powiedział Radarowi: „Według większości aktualnych badań umiera się z rakiem prostaty, a nie na niego. Istnieją leki i istnieją od co najmniej 30 lat. Działają antytestosteronowo i w większości przypadków zapobiegają rozwojowi przerzutów.”

„Gdy przerzuty rozprzestrzenią się na przykład na płuca i wątrobę, leczenie jest dość trudne” – dodał dr Fischer. „Jeśli na przykład wykryto raka w płucach i wątrobie, jego średnia długość życia wyniesie kilka lat – jeśli będzie miał szczęście”.

Przesyłamy królowi Karolowi w tym trudnym czasie najlepsze życzenia! Szybkiego powrotu do zdrowia!

Jeśli lubisz czytać o rodzinie królewskiej, przeczytaj poniższy artykuł: