Król Karol ma za sobą jeden z najtrudniejszych, jeśli nie najtrudniejszy rok w swoim życiu. Na początku lutego ogłoszono, że ma nieokreśloną formę raka, więc odłożył na bok swoje królewskie obowiązki do końca kwietnia, aby poddać się leczeniu i dojść do siebie.
W chwili pisania tego tekstu wydaje się, że król Karol wraca do formy. Mówi się jednak, że jego żona, królowa Camilla, regularnie toczy z nim walkę, o to by powstrzymać go przed zbyt szybkim powrotem do pracy i zbyt ciężką pracą. Wkrótce jednak król i królowa wyruszą w swoją pierwszą daleką podróż zagraniczną. W październiku mają udać się do Australii i Samoa, oczywiście pod warunkiem, że Karol nie będzie miał żadnych poważnych problemów zdrowotnych.
Król Karol konsekwentnie przekazywał szczątkowe informację dotyczące swojego zdrowia, choć ostatnio zrobiło się na ten temat cicho. Jednak w środę 11 września Karol w końcu przerwał milczenie aktualizując informację na swój temat.
5 lutego Pałac Buckingham ogłosił szokującą wiadomość, że u króla Karola zdiagnozowano nieokreśloną postać raka.
„Król jest wdzięczny swojemu zespołowi medycznemu za szybką interwencję, która była możliwa dzięki niedawnemu zabiegowi w szpitalu. Nadal jest całkowicie pozytywnie nastawiony do swojego leczenia i nie może się doczekać powrotu do pełnej służby publicznej tak szybko, jak to możliwe” – czytamy w oświadczeniu Pałacu Buckingham.
Król Karol chory na raka
„Jego Wysokość postanowił podzielić się swoją diagnozą, aby zapobiec spekulacjom i w nadziei, że pomoże to społeczeństwu zrozumieć problem raka u wszystkich osób na całym świecie dotkniętych tą chorobą”.
Decyzja Karola o ujawnieniu diagnozy raka mogła uratować życie innych osób. Jak podało Associated Press, Cancer Research UK odnotowało 33% wzrost liczby odwiedzin swojej witryny, ponieważ ludzie szukali informacji na temat oznak i objawów raka.
„Chciałbym wyrazić moją najszczerszą wdzięczność za liczne wiadomości ze wsparciem i życzenia, które otrzymałem w ostatnich dniach” – poinformował Karol w oświadczeniu wydanym kilka dni po pierwszej aktualizacji informacji o jego stanie zdrowia.
„Jak wiedzą wszyscy, których dotknęła choroba nowotworowa, takie miłe myśli są największym pocieszeniem i zachętą”.
„Równie budujące jest usłyszeć, jak podzielenie się moją własną diagnozą pomogło zwiększyć zrozumienie społeczne i rzucić światło na pracę wszystkich organizacji, które wspierają pacjentów onkologicznych i ich rodziny w Wielkiej Brytanii i na świecie” – dodał.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
„Mój dozgonny podziw dla ich niestrudzonej troski i poświęcenia jest tym większy, że wynika to z moich osobistych doświadczeń”.
Królowa Kamila była „przeciwna” ujawnieniu przez króla Karola diagnozy nowotworu, twierdzi ekspert
Ostatnie miesiące były oczywiście trudne dla króla. Chociaż nie znamy żadnych konkretnych szczegółów dotyczących jego diagnozy raka, monarcha przez wiele miesięcy pozostawał poza centrum uwagi, ponieważ się leczył.
Tymczasem jego żona, królowa Kamila, wzięła na siebie ogromną odpowiedzialność zastępując Karola, gdy ten nie był w pełni sił. Chociaż rodzina królewska trzymała się razem, to podobno król Karol i królowa Kamila sporo się kłócili, gdy jej mąż dowiedział się o swojej diagnozie.
Chociaż Karol chciał i później zdecydował się to zrobić, by podzielić się publicznie swoją diagnozą raka, to z najnowszych doniesień wynika, że nie wszyscy w jego bliskim otoczeniu uważali to za dobry pomysł. Robert Jobson, autor książki z 2023 roku Our King: Charles III: The Man and the Monarch Revealed, stwierdził w wywiadzie dla The Independent, że królowa Kamila początkowo sprzeciwiała się decyzji o ujawnieniu stanu zdrowia Karola.
„Królowa Kamila początkowo była przeciwna ujawnieniu jego stanu zdrowia, jednak król to odrzucił, ponieważ uznał, że jest to okazja do przejęcia inicjatywy i zachęcenia mężczyzn doświadczających podobnych objawów do szybkiego zwrócenia się o pomoc lekarską” – powiedział Jobson.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Autor książki dodał, że monarcha nie przychylił się do decyzji żony, gdyż uważał, że może „wykazać się inicjatywą” i zachęcić innych mężczyzn, którzy doświadczali podobnych objawów, do zwrócenia się o pomoc lekarską, zanim będzie za późno.
Doniesienia o „trwającej walce” między królową Kamillą, a królem Karolem
„Po ujawnieniu informacji o chorobie na stronie internetowej National Health Service nastąpił znaczny wzrost wyszukiwań związanych z powiększoną prostatą. Strona NHS England poświęcona łagodnemu powiększeniu prostaty miała ponad 26 000 odwiedzin w ciągu 48 godzin po ogłoszeniu diagnozy króla, w porównaniu do średniej dziennej wynoszącej zaledwie 1400” – kontynuował Jobson.
„Pochwalono go za to, a komentatorzy stwierdzili, że zapoczątkował nową erę przejrzystości w sprawach zdrowia i rodziny królewskiej” – dodał Jobson.
Chociaż król Karol i królowa Kamila wspólnie przetrwali ten niezwykle trudny czas, to pojawiły się doniesienia o „trwającej walce” między nimi.
Pomimo zdiagnozowania raka na początku tego roku, Karol nadal wykonuje napięty harmonogram królewskich zobowiązań. Przyjaciel królowej Kamili stwierdził, że jest ona „głęboko niezadowolona” z napiętego harmonogramu swojego męża i zamiast tego chce, aby skupił się na powrocie do zdrowia.
„Kamila byłaby głęboko niezadowolona, gdyby dowiedziała się, że Karol dopiero co w poniedziałek zaczął urlop, a we wtorek przerwał go, by poświęcić się niezwykle intensywnemu wysiłkowi” – powiedział przyjaciel portalowi Daily Beast.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
„Oczywiście, rozumie, że to jest bardzo ważne i nie ma mowy, żeby próbowała mówić Karolowi, co ma robić, ale to jest szczególny czas. Chce, żeby zwolnił, boi się, że pracuje za ciężko i to jeszcze przed wyjazdem do Australii”.
Król Karol podzielił się szczerymi informacjami o stanie zdrowia
Inny z przyjaciół powiedział: „Próbowała zachęcić go, by zwolnił tempo. Oczywiście, on chce dalej pracować, ale ona boi się, że robienie zbyt wielu rzeczy może mu zaszkodzić”.
Ku radości wielu osób, król Karol powrócił do wykonywania swoich królewskich obowiązków. Król i królowa często pojawiali się razem, odkąd wykryto u niego raka, a w środę 11 września monarcha był gospodarzem wydarzenia w Pałacu Buckingham. Spotkał się z żeńską drużyną rugby Nowej Zelandii.
Podobnie jak w przypadku raka Kate Middleton i jej operacji brzucha, oficjalne informacje z Pałacu były bardzo nieliczne. Jednak gdy w środę król Karol uczestniczył w wydarzeniu w Pałacu Buckingham, wspomniał krótko o swoim zdrowiu. Monarcha wyjaśnił zawodniczkom, że nie będzie mógł podróżować do ich kraju podczas nadchodzącej wizyty do Oceanii z powodu „zalecenia lekarskiego”.
„Bardzo mi przykro, że nie mogę przyjechać do Nowej Zelandii pod koniec października z powodu zaleceń lekarza. Jednak mam nadzieję, że wkrótce pojawi się ku temu inna okazja” – powiedział Karol, według Express.
„Tymczasem przekażcie proszę pozdrowienia dla Nowej Zelandii i Nowozelandczyków, do nas też przyjeżdża mnóstwo osób stamtąd z czego bardzo się cieszymy”.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Król Karol dodał: „I mam nadzieję, że jak najlepiej wykorzystacie swój czas w drużynie, bo jak odkryłem, młodym nie pozostaje się zbyt długo, wszystko mija szybciej, niż myślimy”.
Król Karol i królowa Kamila wybierają się w zagraniczną podróż
Październikowa podróż do Australii i Samoa będzie pierwszą ważną podróżą zagraniczną Karola jako króla. Niedawno Pałac Buckingham ujawnił szczegóły dotyczące jej przebiegu i śmiało można stwierdzić, że dni będą wypełnione po brzegi.
„Ich Wysokości, Król i Królowa, wyruszą w jesienną podróż, która będzie trwała od piątku 18 do soboty 26 października 2024 roku.” – poinformował rzecznik Pałacu. „Wyjazd będzie obejmować królewską wizytę w Australii, wizytę państwową w Niezależnym Państwie Samoa i udział w spotkaniu szefów rządów Wspólnoty Narodów (CHOGM) 2024.” Program wizyty będzie ukierunkowany na kraje goszczące, a także na obowiązki króla i królowej.
„Król, który w tym roku leczył się z powodu raka, spotka się z profesor Georginą Long i profesorem Richardem Scoylerem, Australijczykami Roku, by dowiedzieć się o ich pracy na rzecz osób dotkniętych czerniakiem, jednym z najczęściej występujących nowotworów w Australii”.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Choć każda duża wizyta zagraniczna obejmuje konkretny harmonogram na każdy z dni, tym razem pojawią się pewne znaczące różnice.
„Dokonano zmian”
Według eksperta ds. rodziny królewskiej Camerona Walkera monarcha będzie musiał stawić czoła „bardzo wyraźnym zmianom”, które będą stanowić „duży kontrast” w porównaniu z wizytą jego zmarłej matki, królowej Elżbiety II w Australii.
„Śp. królowa Elżbieta odwiedziła każdy stan Australii, każde terytorium, w tym siedem stolic i 70 miast w ciągu 58 dni” – powiedział Walker dla GB News. „W przeciwieństwie do tego król spędzi, jak wiemy, mniej niż tydzień w Australii i odwiedzi tylko Sydney i Canberrę”.
Cameron kontynuował: „Jak wiemy, lekarze dali królowi zielone światło na podróż. Będzie to pierwsza daleka podróż króla od czasu zdiagnozowania u niego raka. Jednak z informacji, które otrzymałem dziś po południu, jasno wynika, że wprowadzono pewne zmiany. Na przykład Nowa Zelandia była w pierwotnym planie podróży króla i królowej i teraz ją wykluczono na podstawie zaleceń lekarza”.
„Mając też świadomość swojej choroby, król spędzi również trochę czasu na spotkaniu związanym z leczeniem czerniaka i raka” – dodał królewski ekspert.
Jeśli lubisz czytać o rodzinie królewskiej, udostępnij ten artykuł!
CZYTAJ TAKŻE:
Mężczyzna stał się popularny z powodu ekstremalnej inwazji wszawicy