Pamela Anderson ma teraz 55 lat i decyduje się pokazać swoją „naturalną” twarz

Zazwyczaj kobiety spotykają się z dużą presją, aby „wyglądać” młodo. Dzieje się to już nawet wtedy, gdy dopiero zaczynają się starzeć. Szczególnie w przypadku kobiet w Hollywood ta presja jest dość mocno nasilona i Pameli Anderson też zdarzyło się poddawać zabiegom, aby wyglądać młodziej.

Jednak teraz aktorka powiedziała dość i chce móc obserwować swój proces starzenia się.

blondynka w srebrnej cekinowej sukni
Shutterstock

W latach 90. Pamela Anderson była prawdopodobnie jedną z najpopularniejszych kobiet na świecie. Ilekroć wychodziła z domu, hordy paparazzi podążały za nią, a fani rozpoznawali ją wszędzie, gdzie się tylko pojawiła.

Jednak teraz była modelka i aktorka Słonecznego patrolu ma 55 lat i chce, aby dostrzegano w niej coś więcej poza wyglądem. Chce, żeby wszyscy wiedzieli, że jest także pisarką, aktywistką i tancerką.

Były Króliczek Playboya twierdzi, że nigdy nie uważał się za wielką piękność. Jak powiedziała Pamela w nowym dokumencie na Netflix: „Nigdy nie czułam się, jak wielka piękność, nigdy. Po prostu czułam, że mam coś fajnego w sobie”.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

blondynka w cekinowej, różowej sukience na ramiączkach
Shutterstock

Chcę się rozpoznać w lustrze

Po byłej modelce można by się było spodziewać obsesji na punkcie zachowania piękna i młodzieńczego wyglądu. Jednak aktorka Słonecznego patrolu twierdzi, że zależy jej na wszystkim tylko nie na tym. Zrezygnowała z zabiegów kosmetycznych i chce, aby wszyscy wiedzieli, że jest naprawdę podekscytowana, by móc zobaczyć, jak się starzeje.

Właśnie z tego powodu nie chce decydować się na zabiegi kosmetyczne, ponieważ jest podekscytowana tym, jak będzie wyglądać, gdy będzie „stara”.

„Nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę siebie starszą. Zawsze mówiłam, że chcę móc rozpoznać się w lustrze. Chcę, żeby moje włosy były naturalnie siwe, być bez makijażu i czuć się z tym komfortowo ” – powiedziała Pamela w wywiadzie.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta w sukience z głębokim dekoltem wskazuje na coś palcem
Shutterstock

Pamela zna wiele rówieśniczek które poszły pod nóż, aby pozbyć się zmarszczek lub innych oznak starzenia. Jak powiedziała: „Wiele kobiet, które były klasycznymi ikonami piękna, zmagało się ze starzeniem. Myślę, że dla mnie nie jest to trudne i nie chcę się na to nabrać. Nie chcę sobie robić tych wszystkich szalonych rzeczy” – powiedziała.

Wprawdzie w młodości uległa i zdecydowała się na zabieg powiększenia piersi, ale od tego czasu usunęła implanty. Żałowała tej operacji.

Teraz chce całkowicie unikać operacji, aby „móc się rozpoznać”, gdy się zestarzeje.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta w czarnej sukience i długich złotych kolczykach
Shutterstock

W nowym dokumencie Netflixa zatytułowanym Pamela: Historia miłosna była modelka i aktorka obnaża swoją duszę, aby pokazać światu, że zawsze była kimś więcej niż tylko ładną buzią. Porzuca wszelkie pozory i chce być akceptowana dokładnie taką, jaka jest.

Pamela Anderson nawet bez makijażu i operacji w tym wieku wygląda cudownie!

Udostępnij ten artykuł innym fanom Pameli Anderson, aby mogli dowiedzieć się, jak wygląda bez makijażu w wieku 55 lat!

 

Czytaj więcej na temat...