Prawdziwy powód, dla którego Julie Christie odeszła z Hollywood u szczytu kariery

Julie Christie podbiła świat, kiedy pojawiła się w Darling i oczywiście jako Lara w Doktorze Żywago. Brytyjska aktorka stała się jedną z najbardziej znanych osób w branży, na stałe zapewniając sobie miejsce w historii kina.

Julie Christie była u szczytu kariery, kiedy niespodziewanie zdecydowała się odejść z Hollywood. Po zakończeniu kariery zdecydowała się zamieszkać w miejscu, którego nikt by się nie spodziewał.

Co sprawiło, że Julie Christie zrezygnowała z udanej kariery? Co robi dziś? Z tego artykułu dowiesz się wszystkiego, co musisz o niej wiedzieć!

Silver Screen / Getty Images

Bycie celebrytą może być wyzwaniem. Jasne, sława, przepych i pieniądze mogą sprawić, że życie gwiazdy może wyglądać atrakcyjnie, ale jednocześnie niesie ze sobą wielkie koszty. Znane osoby zawsze powinny być w jakiś sposób dostępne dla swoich fanów, czy to poprzez pracę na planie filmowym, czy inne występy.

Dla wielu celebrytów największym marzeniem jest po prostu móc przejść się ulicą, być może kupić mleko w lokalnym sklepie spożywczym, a następnie wrócić do domu. Oczywiście często nie jest to możliwe ze względu na miliony ludzi, którzy rozpoznają ich, a następnie chcą zdjęcia lub autografu.

Krótko mówiąc bycie znaną osobą jest trudne. Niektórzy ludzie decydują się to zaakceptować i starają się żyć normalnie. Ale inni uznają, że mają tego dość i starają się na dobre zostawić za sobą stres związany z byciem w centrum uwagi.

Właśnie to zrobiła Julie Christie – czarująca blondwłosa Brytyjka, w której zakochały się miliony fanów.

Julie Christie – młodość

Po tym, jak została gwiazdą, Christie postanowiła na dobre zrezygnować ze sławy, którą dało jej Hollywood. Jej kariera była długa i bardzo udana, ale podczas gdy jej życie zawodowe zawsze było w centrum uwagi, jej życie osobiste nie.

Julie Christie tak naprawdę nie urodziła się w Wielkiej Brytanii, jak wielu mogłoby pomyśleć. Aktorka przyszła na świat w Assam w Indiach 14 kwietnia 1941 roku, gdzie jej ojciec był właścicielem plantacji herbaty. Jej matka była malarką i wydawało się, że mała Julie pójdzie w jej ślady.

W wieku sześciu lat Christie została wysłana do szkoły z internatem w Anglii. W ciągu następnych kilku lat Christie została wydalona z kilku szkół.

„Byłoby to dla ciebie szokujące, gdybyś wiedział, jak niewiele trzeba było, aby zostać wydalonym ze szkoły w tamtych czasach” – powiedziała w 2007 roku.

„Jeden raz zostałam wydalona dlatego, że miałam sukienkę szkolną włożoną w majtki i zostałam oskarżona o kuszenie wiejskich chłopców”.

Przez lata Julie nigdy nie była zainteresowana mówieniem zbyt wiele o sobie ani prawieniem sobie komplementów. Chociaż później zrozumiała, że ​​jest atrakcyjna, nie myślała o sobie w ten sposób, gdy była nastolatką. Prawdopodobnie wynikało to z tego, gdy pewna zakonnica – jak wspomina Christie – powiedziała jej: „Przestań robić miny – i tak jesteś wystarczająco brzydka bez tego”.

Youtube/StudiocanalUK

Julie wyjechała następnie na studia do Paryża we Francji, po czym wróciła do Anglii i studiowała aktorstwo w londyńskiej Central School for Drama. Zawsze chciała zostać aktorką, a w 1957 roku, w wieku 16 lat, zadebiutowała na scenie jako członek Frinton Repertory of Essex. Następnie obiecująca aktorka zaczęła występować w Royal Shakespeare Company.

Julie Christie – „Darling” i „Doktor Żywago”

Christie zadebiutowała w filmie w 1961 roku, występując w serialu science-fiction BBC, A jak Andromeda. Może nie była to jej najbardziej imponująca rola – ale z pewnością wzbudziła zainteresowanie reżyserów i producentów. Julie miała swój charakterystyczny wyraz twarzy, „słodki uśmiech” i było jasne, że jest bardzo utalentowana.

W 1963 roku nastąpił przełom w jej karierze. Reżyser John Schlesinger obsadził ją w swoim filmie Billy Liar. Zaledwie dwa lata później nastąpił kolejny, tym razem na skalę międzynarodową, przełom w jej karierze. Zapewniła jej to rola rozwiązłej modelki Diany Scott w Darling.

Dla Christie był to początek nowego, wspaniałego życia w Hollywood. Zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki. To oczywiście ugruntowało jej pozycję w oczach wielu innych reżyserów i nie minęło dużo czasu, zanim wystąpiła w kolejnym hicie.

Christie została obsadzona jako Lara w romansie Doktor Żywago z 1965 roku, w którym wystąpiła u boku Omara Sharifa. Film zyskał status kultowego i sprawił, że Julie Christie zyskała status wielkiej gwiazdy. Była jedną z najbardziej obiecujących aktorek z Wielkiej Brytanii od czasów Vivian Leigh.

Youtube/BFI

Przebywanie na planie filmowym może wydawać się niezwykłym, ekscytującym doświadczeniem. Jednak w tamtym czasie dla Julie i reszty obsady było zupełnie odwrotnie.

„Petersburg w środku zimy był w rzeczywistości Madrytem w fali upałów. Wszyscy czekaliśmy, ta wielomilionowa epopeja czekała na zrobienie, podczas gdy my wszyscy pociliśmy się w naszych futrach w ogromnym upale, czekając na śnieg, który nigdy nie nadszedł” – powiedziała dla Express.

„Nigdy nie chciałam być wielką gwiazdą”

„W końcu uratowały nas rekwizyty i dekoratorzy. Pokryli cały plan górami marmurowego pyłu, a w przypadku dalekich ujęć pola były pokryte kilometrami prześcieradeł”.

Przed emisją Doktora Żywago reżyser David Lean przewidział, że Christie zostanie międzynarodową gwiazdą i miał rację. Jednak nawet w tym momencie Christie nie była zainteresowana sławą.

W wywiadzie z 1965 roku Julie ujawniła, że ​​​​odrzuciła kilka wybitnych ról, aby zamiast tego podróżować po Europie Wschodniej i Stanach Zjednoczonych z The Royal Shakespeare Company. Przerażała ją myśl o byciu sławną.

„Nigdy nie chciałam być wielką gwiazdą. Ale muszę przyznać, że staje się to dla mnie teraz całkiem atrakcyjne. Jednak obawiam się, że mogę stać się nie do zniesienia. Prawdę mówiąc, teraz czasami jestem wręcz niemiła dla ludzi” — powiedziała Julie.

„Staję się coraz bardziej rozpuszczona. Zaczynam oczekiwać różnych rzeczy. Kiedy ludzie zaczynają ci przewidywać wielkie rzeczy, wtedy naprawdę stajesz się rozpuszczony”.

„Nie czuję się celebrytką. Nikt nigdy mnie nie rozpoznaje, gdziekolwiek pójdę i bardzo się z tego cieszę. Sukces to pułapka i dajesz się w nią złapać. Jestem niesamowicie samolubną i niepewną siebie osobą”.

Youtube/BFI

Ale Christie kontynuowała swoją podróż w kierunku hollywoodzkiej sławy, czy jej się to podobało, czy nie. Wystąpiła w takich filmach jak Far from the Madding Crowd, McCabe and Mrs. Miller, Shampoo i Heaven Can Wait. W niektórych z tych produkcji Julie pojawiła się u boku swojego ówczesnego chłopaka.

Julie Christie – związek z Warrenem Beatty

Warren Beatty to legenda Hollywood. Miał szalone życie prywatne i spotykał się z wieloma kobietami.

Christie i Beatty zaczęli się spotykać w 1967 roku. Po raz pierwszy spotkali się rok wcześniej na przedstawieniu Royal Command. Kiedy aktor zobaczył, jak Christie podaje rękę królowej Elżbiecie II, podobno zakochał się w niej.

Christie szybko odwzajemniła to uczucie, a wkrótce potem para zaczęła się spotykać.

Christie bardzo zależało na tym, aby związek z Warrenem Beatty był udany. Ludzie wokół niej próbowali ostrzec młodą aktorkę przed kobieciarzem jakim był Beatty. Był znany ze swoich głośnych romansów. Oprócz Julie miał romanse z Jane Fondą, Carly Simon, Goldie Hawn, Joni Mitchell, Jackie Onassis i Madonną.

Reżyser John Schlesinger, który obsadził Julie w Billy Liar, namawiał ją do zerwania z Warrenem Beatty. Podobno powiedział, że aktor „zmienia kobiety z taką łatwością jak biznesmen zjada tuzin ostryg”.

Silver Screen / Getty Images

Julie i Warren wystąpili razem w kilku filmach. Pojawili się wspólnie w McCabe & Mrs. Miller, Shampoo i Heaven Can Wait. Te dwa ostatnie zostały w większości nagrane po rozpadzie ich związku w 1974 roku.

Dlaczego Julie Christie nagle zniknęła z Hollywood

Mimo że związek się nie udał, patrząc wstecz, Christie nie żałowała czasu spędzonego z Beatty. W rozmowie z The Guardian twierdziła, że ​​związek wpłynął pozytywnie na jej życie.

„Pokazał mi na czym polega polityka, za co jestem mu bardzo wdzięczna. Podobało mi się to jak chodził na mecze baseballowe, wstawał w przerwie i mówił o wprowadzeniu zakazu posiadania broni” – powiedziała Julie.

„Byłby taką małą, malutką postacią na tym wielkim stadionie baseballowym, a ja patrzyłam na niego z góry i myślałam, że był cudownie odważny, by to zrobić”.

Rzeczywiście, Christie i Beatty pozostali wspaniałymi przyjaciółmi pomimo zerwania.

„Kiedy ona i jej mąż przyjeżdżają do Los Angeles, zatrzymują się w naszym pensjonacie. Jesteśmy bardzo blisko, a ona jest niezwykłą osobą” – powiedział Beatty dla People w 2016 roku.

W 1977 roku Christie miała dość sławy, mimo że stała się ikoną Hollywood. Postanowiła opuścić Los Angeles i przenieść się z powrotem do Anglii.

Agencja fotograficzna Featureflash / Shutterstock.com

Po krótkiej przerwie w karierze aktorka wystąpiła w kilku mniej znanych filmach i niskobudżetowych produkcjach. Ale było jasne, że granie w hitach kinowych już ją nie interesuje.

Osiedliła się na farmie w Walii

„Byłam całkowicie szczęśliwa, że ​​ich nie robię” – powiedziała dla New York Times. „Po prostu nie było ról, które naprawdę mi się podobały”.

Christie osiedliła się na farmie w Walii, gdzie mieszkała z pewną parą i ich dziećmi. Stali się jej rodziną, ponieważ „tak naprawdę nie miałam własnej rodziny”. Co więcej, znalazła także inne pasjonujące cele, w tym feminizm i ochronę środowiska.

Po powrocie do Wielkiej Brytanii Christie nie miała nawet samochodu i sama piekła chleb. Krótko mówiąc, wiodła beztroskie życie. W 1979 roku związała się z dziennikarzem Duncanem Campbellem. Para pobrała się, chociaż nigdy nie ujawnili konkretnej daty ślubu.

Sława i status gwiazdy nigdy nie rządziły życiem Julie, ale w końcu z wdziękiem wróciła do przemysłu filmowego. W 2006 roku zagrała w filmie Z dala od niej, grając starszego pacjenta z chorobą Alzheimera.

Znakomity występ zapewnił jej czwartą nominację do Oscara, tym razem dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Mimo że była i nadal jest wielką gwiazdą, Christie nie przywiązuje dużej wagi do sławy i fortuny.

David M. Benett/Dave Benett/Getty Images

Julie Christie dziś

„Rozumiem, że ludzie potrzebują ikon” – powiedziała. „Miałam swoich idoli i nadal są ludzie, których podziwiam ze względu na ich talent, więc staram się być wyrozumiała. Ale bardzo nienawidzę być osobą publiczną, bez prywatności – po prostu nie jestem tak miła jak powinnam”.

Mająca dziś 82 lata Julie ujawniła też, że ​​w przeszłości przeszła operację plastyczną. Jednocześnie twierdzi, że kluczem do wspaniałego wyglądu jest dobra makijażystka.

Po tym, jak podczas kręcenia filmu zmuszono ją do zakrycia szyi bandażem, poddała się liftingowi skóry szyi.

„Oszczędziło to konieczności przypinania i przytrzymywania taśmą klejącą” — powiedziała Julie. „Była to zarówno praktyczność, jak i próżność”.

Julie Christie na zawsze pozostanie prawdziwą ikoną Hollywood, nawet jeśli desperacko nie chce być jej częścią. Do dziś wygląda tak pięknie jak zawsze, a jej majątek szacuje się na około 10 milionów dolarów.

Christie mówi teraz, że „nie ma żadnego związku” ze młodą wersją siebie, która grała tak wiele dobrych postaci podczas swojej pracy w przemyśle filmowym.

„Ta osoba odeszła” – dodała.

Udostępnij ten artykuł, aby uhonorować wielką Julie Christie!

 

Czytaj więcej na temat...