Tippi Hedren znana z filmu „Ptaki” oczarowała wszystkich w latach 60. – dziś ma 93 lata

Wdzięk, klasa, godność i dzika i niezależna osobowość.

Jeśli chodzi o hollywoodzkie legendy ekranu, aktorka Tippi Hedren z pewnością należy do grona tych najlepszych.

Jednak w ostatnich latach na światło dzienne wyszły przykre szczegóły, które przedstawiają jej karierę nieco w innym świetle. Mówiąc wprost, jej sława miała znacznie wyższą cenę, niż można sobie wyobrazić…

kobieta w koku i perłowym naszyjniku
Wikipedia Commons / Hollywood Press Syndicate

Trudno to pojąć, ale piękna Tippi Hedren właśnie skończyła 93 lata.

Hollywoodzka legenda jest najbardziej znana z kultowych ról w takich filmach jak Ptaki i Marnie. Jaj kariera rozwinęła się we wczesnych latach 50-tych i 60-tych. Jeśli chodzi o mnie Tippi jest symbolem wrodzonego piękna, inteligencji, klasy, uczciwości i siły charakteru. To 100% klasy aktorka.

Jest to jedna z ostatnich żyjących gwiazd złotej ery Hollywood i wszyscy powinniśmy to doceniać, ponieważ naprawdę może nas czegoś nauczyć.

Niestety, ale podążając za marzeniami musiała też zapłacić wysoką cenę. Jej skomplikowana relacja z legendarnym Alfredem Hitchcockiem w ostatnich latach przykuła uwagę wielu osób.

Słynny reżyser był tą osobą, która odkryła Tippi. Polubił ją od samego początku, kiedy zobaczył ją w reklamie napoju dietetycznego o nazwie Sego.

„Nie interesowało mnie tylko to, jak wyglądała. Najważniejsze było to, jak wypadała na ekranie i to mi się od razu spodobało. Ma w sobie wysoką klasę, kobiecość, które kiedyś reprezentowały w filmach takie aktorki jak Irene Dunne, Grace Kelly, Claudette Colbert i inne, ale teraz jest to dość rzadkie” – powiedział Hitchcock.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta w czarnobiałej sukience i czarnym czepku na głowie
Flickr

W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Tippi pracowała głównie jako odnosząca sukcesy modelka. Przeszła długą drogę, odkąd przyszła na świat 19 stycznia 1930 roku w New Ulm w Minnesocie, jako Nathalie Kay (jej ojciec przezwał ją Tippi).

Jako młoda blondynka ze szwedzkimi, niemieckimi i norweskimi korzeniami, uwielbiała brać udział w pokazach mody w domach towarowych. 

Kariera modelki zaczęła się rozwijać, gdy Tippi dorastała. Pojawiała się na okładkach najznakomitszych ówczesnych magazynów, takich jak Life czy Glamour. Jednak, jako aktorka była nieznana i miała minimalne doświadczenie.

Mimo to w październiku 1961 roku zadzwonił telefon. Agentka chciała zatrudnić ją w imieniu znanego producenta. Tippi pytała, kto jest producentem, ale nikt jej nie powiedział. W końcu dowiedziała się, że to Alfred Hitchcock chciał, aby modelka podpisała siedmioletni kontrakt.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta odganiająca się od ptaka
Donaldson Collection/Getty Images

„Nie wiedziałam, czy śmiać się, płakać, czy uciekać” – powiedziała Tippi dla Star Tribune w 1962 roku.

Plotka głosiła, że ​​Hitchcock znalazł swoją nową Grace Kelly. Oczywiście kojarzenie Tippi z panną Kelly było strasznie pochlebne, ale nie chciała porównywać się z taką gwiazdą.

Początkowo Tippi sądziła, że ​​zagra w serialu telewizyjnym Alfred Hitchcock Presents. Była przekonana, że ​​jej brak dramatycznego doświadczenia aktorskiego utrudni jej zdobycie największych ról.

Okazało się jednak, że słynny reżyser miał wobec blondynki z Minnesoty ogromne plany.

Natychmiast poddał Tippi żmudnemu treningowi. Zielonooka piękność musiała przejść kilka testów ekranowych, które trwały kilka dni. Tippi była bardzo zdenerwowana, ale starała się jak najlepiej. Studiowała każdą linijkę i wykonywała każdy ruch, o który ją poproszono.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta z przechyloną głową
Wikipedia Commons

„Hitch zawsze lubił kobiety, które zachowywały się jak dobrze wychowane damy. Tippi miała w sobie tę jakość” — powiedział scenograf Robert F. Boyle.

Tippi Hedren w Ptakach

Kilka dni po zakończeniu testów Tippi poszła na kolację z panem Hitchcockiem i panią Hitchcock. W połowie kolacji Hitchcock zaczął grzebać w kieszeni i dał Tippi złote pudełko zapakowane w papier prezentowy.

„Właśnie skończyłam test ekranowy dla Hitcha i pomyślałam: 'Co za miły sposób, aby okazać mi, że mu się podobało'” – powiedziała Tippi w wywiadzie dla Star Tribune.

Wewnątrz pudełka znajdowała się złota broszka ozdobiona perłą.

„Hitch powiedział: 'Przyjrzyj się jej uważnie, moja droga’”.

„Ma kształt ptaka” — powiedziała Tippi.

„Tak, moja droga” – wyjaśnił Hitchcock głębokim głosem.

„Masz główną rolę w mojej następnej produkcji”.

Załamała się po tej scenie

Ptaki były ekranowym debiutem Tippi Hedren, a świetnie zrealizowany horror pozostawił niezatarte wrażenie na każdym, kto go obejrzał.

Efekty specjalne były przełomowe, a New York Times nazwał film „horrorem, który powinien zjeżyć włosy najodważniejszym i wywołać gęsią skórkę u największych twardzieli”.

Kultowy film wniósł Tippi na wyżyny sławy, a nowicjuszka naprawdę na to zasłużyła po pracy na planie. Kręcenie Ptaków było równie przerażające, jak siedzenie w kinie.

„Użyli prawdziwych ptaków. W jednej scenie 2000 zięb wlatuje przez komin do kominka i opanowuje mój dom. Jednak najgorsza scena miała miejsce na strychu. Zostałam zaatakowana przez wrony i mewy. Jeden ptak podrapał mnie pod okiem i przegryzł wargę. Nakręcenie sekwencji, która na taśmie trwa zaledwie dwie minuty, zajęło sześć dni. Byłam bardzo przygnębiona straszliwością tej sceny i pod koniec załamałam się. Leżałam w łóżku przez wiele dni” – wyjawiła Tippi w 1962 roku.

Tippi Hedren in Alfred Hitchcock's "The Birds", 1963.

Posted by Celluloid Heroes on Wednesday, February 23, 2022

Podczas kręcenia Ptaków Alfred Hitchcock powiedział Tippi, że chciałby, aby zagrała główną rolę w Marnie. Grace Kelly wycofała się z filmu, co otworzyło drogę dla nowej aktorki. Kręcenie filmu miało rozpocząć się w 1963 roku, ale naród opłakiwał Johna F. Kennedy’ego, więc zdjęcia do filmu przełożono na 1964.

„Byłam zdumiona, że ​​zaproponował mi tę niesamowitą rolę, i że pokłada we mnie taką wiarę” — wyjaśniła Tippi w książce Hitchcock and the Making of Marnie.

Po premierze film Marnie otrzymał mieszane recenzje, ale dziś jego reputacja jest lepsza. Niektórzy krytycy uznali go za jeden z najwspanialszych filmów, jakie kiedykolwiek powstały. Złotowłosa Tippi Hedren i niezrównany Sean Connery stworzyli na ekranie idealną parę. Co więcej, ten thriller psychologiczny wyraźnie wyprzedzał swoje czasy.

Sean Connery & Tippi Hedren – Marnie, 1964publicity photo

Posted by When Hollywood was "Golden" on Wednesday, January 18, 2017

Relacja z „Hitchem”

Film Marnie był ostatnim, przy którym współpracowali ze sobą Tippi i Hitchcock. Było ku temu kilka powodów.

Według Tippi, kolegów i innych świadków wszystko zaczęło się, gdy kręciła Ptaki. Alfred Hitchcock był jej trenerem, ale na tym nie poprzestawał.

„Był zbyt zaborczy i zbyt wymagający. Nie mogłam być niczyją własnością. Choć w pewien sposób to mnie ograniczało” – powiedziała aktorka w 1973 roku.

A blast from the past …Rod Taylor, Tippi Hedren and Jessica Tandy take direction from Alfred Hitchcock on the set of The Birds (1963).

Posted by Screen Gems on Friday, April 21, 2023

W tamtych czasach Hitchcock był geniuszem i słynnym reżyserem, podczas gdy Hedren była tylko niedoświadczoną aktorką, „która nie miała żadnej siły przebicia”. Musiała być niezwykle silna, aby sprzeciwić się Hitchcockowi, który kiedyś według Tippi zaatakował ją po tym, jak odmówiła przespania się z nim.

W tamtym czasie trudno jej było otwarcie wypowiedzieć się na ten temat.

Z chwilą, gdy w 1983 roku Donald Spoto opublikował książkę The Dark Side of Genius, wyszło na jaw więcej przykrych szczegółów. Donald Spoto napisał, że Hitchcock zatrudnił dwóch członków swojej załogi, aby śledzili Tippi.

Jak wynika z książki reżyser chciał też decydować, co Tippi powinna jeść, z kim się spotykać i jak ma żyć. Nikt z obsady i ekipy nie mógł z nią rozmawiać.

„Hitch stawał się bardzo apodyktyczny i pożądliwy wobec Tippi, co było dla niej bardzo trudne. Nikomu nie wolno było zbliżyć się do niej fizycznie podczas produkcji. 'Nie dotykaj dziewczyny po tym, jak zawołam 'Cięcie!’ – powtarzał mi wielokrotnie” – wyjawił w książce Rod Taylor, odtwórca głównej roli w Ptakach.

Podczas kręcenia Marnie było jeszcze gorzej.

„Wszyscy, ale to wszyscy wiedzieli, że miał na moim punkcie obsesję. Na koniec dnia zawsze chciał wypić kieliszek wina lub szampana tylko ze mną. Naprawdę izolował mnie od wszystkich” – powiedziała Tippi.

Alfred Hitchcock and Tippi Hedren on the set of “Marnie” (1964).

Posted by Follies Of God on Wednesday, May 10, 2023

Po publikacji książka The Dark Side of Genius wzbudziła wiele kontrowersji. Bliscy przyjaciele Alfreda Hitchcocka stanęli w jego obronie i powiedzieli, że nie rozpoznają mężczyzny przedstawionego w książce.

Jednak Tippi trzymała się swego i po dziś dzień twierdzi, że reżyser zrujnował jej karierę. Od dziesięcioleci podtrzymuje te same zarzuty, a kiedy wydała swoje wspomnienia, napisała o tym, aby chronić inne kobiety.

„Chciałam, aby kobiety, zwłaszcza młode, nigdy nie pozwalały na takie traktowanie i były stanowcze w mówieniu ludziom, że nie są zainteresowane taką relacją. Odmowa nie jest niczym złym” – powiedziała Variety.

Jednocześnie Tippi chciała pokazać szerszy obraz legendarnego reżysera, z którym pracowała przez lata.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta w jeansach, koszuli, z ozdobnym wisiorem i pakiem
Shutterstock

„Zrujnował moją karierę, ale nie zrujnował mi życia. Ten okres w moim życiu się skończył. Jednak nadal podziwiam tego człowieka za to, kim był” – powiedziała dla Huffington Post w 2012 roku.

„Udało mi się rozdzielić te dwie rzeczy. To człowiek, który był artystą. Nigdy nie będzie można mu odmówić jego znaczącego wkładu w przemysł filmowy i na pewno nie chciałabym próbować tego robić. Jednak jest też ciemna strona tej osoby i ona była naprawdę okropna”.

Najbardziej niebezpieczny film, jaki kiedykolwiek powstał

Po latach pracy dla Hitchcoka, elegancka bogini ekranu doznała pewnych niepowodzeń. Musiała odbudować własną karierę i postanowiła poświęcić czas na sprawy związane z dobrostanem zwierząt. Po karierze w modelingu i niewłaściwym traktowaniu, którego doświadczyła w Hollywood, zajęcie się sprawami zwierząt stało się krokami w kierunku tego, czym miała zając się w późniejszym życiu.

W 1981roku Tippi i jej mąż Noel Marshall, wyprodukowali film Roar. Projekt miał trwać około dziewięciu miesięcy, ale zajął pięć lat, a jego koszt wyniósł 17 milionów dolarów.

W filmie wystąpiły dziesiątki afrykańskich lwów, Marshall, Tippi i jej córka Melanie Griffith. Wśród napisów końcowych znalazła się informacja dla widzów, aby demonstrowali przeciwko handlarzom i osobom noszącym futra.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

kobieta rozmawia przez telefon, a prze okno wskakuje tygrys
Aktorka i aktywistka Tippi Hedren w kuchni swojego domu w Acton w Kalifornii w 1994 roku. Tippi rozmawiała przez telefon, kiedy tygrys o imieniu Zoe wyskoczył z kuchennego okna. 
Domem Hedren jest rezerwat Shambala, 80-hektarowa działka, na której żyją i hodowane są lwy, tygrysy, lamparty i wszelkiego rodzaju duże koty, które potrzebują domu. 
(GettyImages).

Noel Marshall, Melanie Griffith i operator, Jan de Bont podczas produkcji zostali zaatakowani przez lwy. Tak więc Roar stał się znany jako „najbardziej niebezpieczny film, jaki kiedykolwiek nakręcono”. Niektórzy są zdania, że rannych zostało 40 osób, jednak Tippi twierdzi, że było ich siedem.

„Nie wiem, jak to przeżyliśmy… Byliśmy jeden na jednen z tymi wielkimi kotami” – powiedziała Tippi w rozmowie z Variety w 2016 roku.

„To niebezpieczne zwierzęta i są duże. W trakcie kręcenia filmu, zajęłam się kwestią powstrzymania rządu przed zezwalaniem ludziom na hodowanie lwów i tygrysów, jako zwierząt domowych. One nie powinny być zwierzętami domowymi. To drapieżniki, które są na szczycie łańcucha pokarmowego, jedne z czterech najniebezpieczniejszych zwierząt na świecie.”

Od lat 80. Tippi aktywnie działa na rzecz zwierząt. W 1983 roku założyła rezerwat dla dzikich zwierząt o nazwie Shambala Preserve, położony 40 mil na północ od Los Angeles. 93-letnia aktorka mieszka w tej posiadłości od 1976 roku.

Ostatni film, w jakim wystąpiła Tippi pochodzi z 2017 roku. Aktorka pojawiła się w The Ghost and the Whale, amerykańskim thrillerze kryminalnym. Rok później aktorka wyjawiła, że ​​nie zamierza już przyjmować żadnych znaczących ról aktorskich, ponieważ przekroczyła 90. rok życia.

„Jestem w takim momencie mojego życia, kiedy zrobiłam już prawie wszystko, co chciałam zrobić” – powiedziała Hedren dla The Hollywood Reporter.

„Moja ciągła praca w rezerwacie polegająca na opiece nad moimi uratowanymi i porzuconymi dużymi kotami wypełnia teraz moje dni. Wątpię, czy będę jeszcze pracowała w branży filmowej lub telewizyjnej i przypuszczam, że właśnie dlatego ta reklama była tak wyjątkową ofertą”.

Cóż za silna, interesująca i inteligentna kobieta!

To irytujące i niesprawiedliwe, że Tippi przeszła przez coś takiego. Jednak to już za nią i wydaje się być cudowną, troskliwą kobietą.

Tippi Hedren ma niezwykłe życie i jest wspaniałą kobietą o moralności, która być może przekraczała standardy Hollywood. Udostępnij ten artykuł, jeśli się zgadzasz!

 

Czytaj więcej na temat...