Meghan Markle i książę Harry udzielili niedawno pierwszego wspólnego wywiadu od 2021 roku. W najnowszej rozmowie pochwalili się swoim nowym przedsięwzięciem.
Księżna Sussex opowiedziała o swoich zmaganiach z myślami samobójczymi. To temat, który pozostaje dla niej głęboko osobisty i istotny w jej działalności na rzecz praw osób chorych.
W niedzielę Meghan i Harry spotkali się z Jane Pauley, prowadzącą niedzielny poranek programu CBS, aby porozmawiać o nowej inicjatywie mającej na celu podniesienie świadomości na temat zagrożeń, jakie media społecznościowe stwarzają dla dzieci.
Podczas wywiadu para podkreśliła, że pracuje z rodzicami, których dzieci tragicznie straciły życie z powodu cyberprzemocy.
Wspominając swój wywiad z Oprah Winfrey z 2021 r. , w którym po raz pierwszy publicznie opowiedziała o swoich zmaganiach ze zdrowiem psychicznym, Meghan podkreśliła, jak ważne jest otwarte mówienie o takich doświadczeniach.
Ciąg dalszy pod zdjęciem
„Myślę, że istnieje pewna nić przewodnia, kiedy przechodzisz przez jakikolwiek poziom bólu lub traumy” – powiedziała Meghan. „Uważam, że częścią naszej podróży uzdrawiającej, z pewnością częścią mojej, jest bycie naprawdę otwartym na to”.
Podczas wywiadu z Oprah, Meghan, która w tym czasie była w ciąży z księżniczką Lilibet, wspominała szczególnie bolesny moment, kiedy zwróciła się o pomoc do rodziny. „Poszłam do nich i powiedziałam, że muszę gdzieś pójść, żeby uzyskać pomoc. Powiedziałam, że »nigdy wcześniej tak się nie czułam i muszę gdzieś pójść«” — wspominała. „I powiedziano mi, że nie mogę, że nie byłoby to dobre dla rodziny”.
W wywiadzie dla CBS Meghan podkreśliła, jak ważne jest dzielenie się swoimi doświadczeniami, mimo że może to powodować dyskomfort. „Więc jeśli moje wyrażenie tego, co przezwyciężyłam, uratuje kogoś lub zachęci kogoś w jego życiu, aby naprawdę co roku sprawdzał, jak się czuje, i nie zakładał, że wygląda dobrze, więc wszystko jest w porządku, to jest to tego warte” – powiedziała. „Przyjmę to na siebie”.
Nowa inicjatywa pary, The Parents’ Network, jest częścią ich Fundacji Archewell i koncentruje się na zwiększaniu świadomości na temat zagrożeń, jakie media społecznościowe stwarzają dla dzieci i nastolatków. Dla Harry’ego i Meghan ten program pilotażowy stanowi kluczowy krok w kierunku znaczącej zmiany.
Ciąg dalszy pod zdjęciem
„Myślę, że trzeba zacząć od czegoś” – powiedziała Meghan. „Myślę, że najprostszą rzeczą, jaką każdy, kto to ogląda lub jest w stanie zmienić, jest spojrzenie na to przez pryzmat tego, co by było, gdyby to była moja córka, co by było, gdyby to był mój syn. Mój syn lub moja córka, którzy wracają do domu, którzy są radośni, których kocham i pewnego dnia, tuż pod moim dachem, całe nasze życie się zmienia z powodu czegoś, co było całkowicie poza naszą kontrolą. Spójrz na to przez pryzmat rodzica, nie ma innego sposobu, aby zobaczyć to w inny sposób, niż spróbować znaleźć rozwiązanie”.
Od czasu ślubu w maju 2018 r. Harry i Meghan zostali rodzicami 5-letniego księcia Archiego i 3-letniej księżniczki Lilibet. W wywiadzie opowiedzieli o swoich „niesamowitych” dzieciach i o tym, jak ich rola jako rodziców wpływa na ich pracę.
„Nasze dzieci są małe, mają 3 i 5 lat” – powiedziała Meghan. „Są niesamowite. Ale wszystko, co chcecie zrobić jako rodzice, to je chronić. Jak widać, co dzieje się w przestrzeni online, wiemy, że jest tam dużo pracy i po prostu cieszymy się, że możemy być częścią zmiany na dobre”.
„W tym momencie dotarliśmy do miejsca, w którym prawie każdy rodzic musi być ratownikiem, a nawet najlepsi ratownicy na świecie nie byliby w stanie rozpoznać oznak możliwego samobójstwa. To jest przerażające” – dodał Harry.
Harry i Meghan włączają się w walkę o bezpieczniejsze środowisko online, czerpiąc z osobistych doświadczeń. To bardzo istotne, aby osoby znane i lubiane zabierały głos w ważnych sprawach!