Najbardziej osamotniona kobieta na świecie żyje na odludziu – do jej domu przybywa ekipa, która robi coś nie do pomyślenia

Życie w samotności może być przyjemne dla ludzi, którzy są typowymi samotnikami.

Jednak dla innych takie odosobnienie może oznaczać, trudności w radzeniu sobie w codziennym życiu, gdy nikogo nie ma się pod ręką.

76-letnia Agafya Lykova trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie po tym, jak została uznana za najbardziej osamotnioną kobietę świata.

Kobieta mieszka w zimnych górach na Syberii i po wielu latach doczekała się na nowy, ciepły dom – napisano w British Mirror.

Każdy lubi co innego.

Niektórym osobom zależy na tym, by wolny czas mieć dla siebie, podczas gdy inni lubią mieć towarzystwo tak często, jak to możliwe.

Agafya Lykova, odkąd była mała, wiodła życie z dala cywilizacji.

W 1936 roku jej rodzina przeniosła się do domu położonego na odludziu, by wieść bezpieczne, spokojne życie.

Jednak Agafya nie tylko tam dorastala, ale postanowiła też spędzić resztę swojego życia na terenach zimnej Syberii.

76-letnia kobieta mieszka ponad 240 km od najbliższego miasta. Uwielbia mieszkać z dala od cywilizacji.

Trafiła na nagłówki gazet na całym świecie

Agafya od wielu lat mieszka w samotności i odosobnieniu, ale cztery lata temu wiele w jej życiu się zmieniło.

Stało się to, gdy dom starszej kobiety odkrył geolog, który przelatywał helikopterem w okolicy.

Jego odkrycie spotkało się z dużym zainteresowaniem, a Agafya trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie.

Jednak dom, w którym przez wiele lat mieszkała kobieta, był daleki od typowych, ludzkich oczekiwań.

Ofiarowano jej nowy dom

Dom, w którym mieszkała Agafa, był mały i być może taki jej wystarczał. Jednak geolog i kilka innych osób, które go zobaczyły stwierdziły, że muszą coś z nim zrobić.

Agafya nie miała jednak zamiaru opuszczać swojego ukochanego domu, więc grupa osób zrobiła coś czego się nie spodziewała.

Kawałek po kawałku, sprowadzili części jej nowego domu. Od tej pory Agafya zamieszkała w zupełnie nowym domu, który postawiono obok starego.

Chcąc pobłogosławić nowy, wspaniały dom zjawiło się też u niej kilku księży.

„Kieruję wyrazy wdzięczności za pomoc do Olega Deripaski. Dziękuję też wszystkim osobom, które pracowały przy budowie” – powiedziała Agafya.

„Powstał taki piękny budynek”.

Wdzięczność za pomoc

Dyrektor rezerwatu przyrody Khakassky Viktor Nepomnyashchiy powiedział: „Nowy dom jest piękny. Ma osłoniętą werandę i wpada do niego przez okna mnóstwo naturalnego światła.

„Spodobał jej się ten nowy dom, i aby podziękować wszystkim, którzy pomogli w jego budowie, upiekła chleb i podała go z domowymi napojami”.

76-letnia Agafya Lykova może cieszyć się nowym domem, a co najważniejsze, nadal mieszka tam, gdzie chce.

Naprawdę szanujemy ją za to i bardzo cieszymy się jej szczęściem!