Ta ciężarna kobieta jest jedną na kilka milionów – niebywałe co lekarz zobaczył na badaniu USG

Jest jedną taką kobietą na dziesięć milionów.
Ciąża Ashley Ness ściągnęła na nią międzynarodową uwagę.

Tego lata matka kilkorga dzieci, Ashley, ze stanu Massachusetts w USA oczekiwała narodzin dziecka.

Kobieta mieszkała wraz ze swoją ośmioletnią córką, partnerem Valem i jego dwoma synami. Val ma też jeszcze inne dziecko, które już zdążyło wyprowadzić się z domu.

Ich rodzina miała się powiększyć, ale jeszcze nie było wiadomo o ile.

Według lekarza, który wypowiedział się dla magazynu People, taka ciąża, jak w przypadku Ashley zdarza się jeden raz na dziesięć milionów.

Dopiero po wykonaniu badań USG Ashley dowiedziała się, czego może się spodziewać.

Okazało się, że w jej brzuchu rozwija się nie tylko jeden płód.

Ani dwa, ani trzy, ale cztery!

CZYTAJ TAKŻE:

Tym, co czyni jej ciążę jeszcze bardziej niezwykłą, jest to, że dotyczy ona dwóch par identycznych bliźniaków.

Dalsza część artykułu pod zdjęciem

„Poród poszedł świetnie i wszyscy mają się dobrze, mimo że dzieci urodziły się po 28 tygodniach i na początku musiały być pod opieką na oddziale noworodkowym” – powiedziała Ashley.

Od tego czasu codzienne życie rodziny bardzo się zmieniło.

„Jesteśmy szczęściarzami. Mamy dwa wózki, więc wszędzie musimy zabierać się na dwa samochody. Jednak to najmniejsze z moich zmartwień w tej chwili. Moim głównym zmartwieniem jest to, aby móc zaoszczędzić ile się da, abyśmy mogli się rozwijać i aby dzieci miały dla siebie miejsce” – powiedziała Ashley dla People.

Oczywiście bliźniakom nadano też imiona.

Dziewczynki to Chesley i Chatham, a chłopcy mają na imię Chance i Cheston.

Ashley skorzystała również z okazji, aby podziękować swojemu partnerowi, który według niej jest wspaniałym ojcem.

„Został na zewnątrz w poczekalni. Biedny facet ma bardzo słaby żołądek, ale kiedy później ich zobaczył, jego serce się rozpłynęło” – powiedziała Ashley.

Jak cudownie! Życzymy tej rodzinie wszystkiego najlepszego!

Udostępnij artykuł innym.

 

Czytaj więcej na temat...