Zespół muzyczny The Tenors składa się z wokalistów, którzy znani są ze swoich głębokich, potężnych głosów. Panowie potrafią stworzyć piękne, harmonijne brzmienie, łącząc ze sobą skale swoich głosów – tenor, bas i baryton. Nikogo więc nie dziwi, że kiedy Ci czterej mężczyźni stają razem na scenie i mają zamiar wykonać przepiękny utwór Leonarda Cohena Hallelujah, publiczność spodziewa się niezapomnianego występu.
Jednak ani nikt na widowni, ani sami piosenkarze, nie zdawali sobie sprawy z tego, że za sceną ukrywa się jedna z najbardziej znanych na świecie piosenkarek – gotowa na to, aby uczynić ten wieczór jeszcze bardziej magicznym.
W chwilę po rozpoczęciu występu, kurtyna się rozsunęła. Ni z tego ni z owego za piosenkarzami pojawiła się… kanadyjska supergwiazda Céline Dion.
Z łatwością można zobaczyć zdziwienie, jakie pojawiło się na twarzach The Tenors. Oczywiście bardzo się ucieszyli, że mogą dzielić z nią scenę, zaś Celine tak poprowadziła występ, aby mieć pewność, że nie będzie główną atrakcją wieczoru. Zamiast tego, w piękny sposób uzupełniła występ, stając się piątym członkiem grupy, wykonującej ten przepiękny kawałek.
Efekt końcowy… no cóż, z pewnością jest to wyjątkowe wykonanie.
Przepiękne wykonanie! Udostępnij ten artykuł, jeśli jesteś zachwycony tą wersją Hallelujah!