25 śladów po ugryzieniach – szokujące odkrycie mamy, gdy odebrała córkę z przedszkola

Wybór odpowiedniego żłobka lub przedszkola to trudne zadanie

Zależy nam na znalezieniu miejsca, w którym nasze dziecko będzie się prawidłowo rozwijać i edukować, a zarazem pracownicy zapewnią mu najlepszą opiekę i troskę.

Mimo wszystko w wielu przypadkach kierujemy się instynktem. Niemniej jednak warto prześwietlić miejsce, do którego oddajemy nasze dziecko.

Pewna mama z Arizony myślała, że znalazła dla swojego dziecka idealne miejsce.

Jednak pewnego popołudnia, po odebraniu córki z przedszkola, odkryła coś szokującego na jej ciele…

Alice i jej mąż, byli żołnierze, wybrali przedszkole dla swojej córki z głową. Placówka miała akredytację, a dodatkowo była blisko Uniwersytetu Arizona, gdzie Alice studiuje.

Jednak pewnego dnia Alice doznała szoku po odebraniu dziewczynki z przedszkola Creative Beginnings Preschool. Kobieta odkryła na ciele swojej 15-miesięcznej córki ślady ugryzień…

“To nie mieści się w głowie. Złość miesza się z wielkim smutkiem” – powiedziała Alice Martin.

Mama domaga się teraz wyjaśnień. Jak to możliwe, że po dniu w przedszkolu odkryła na ciele córki ponad dwa tuziny ugryzień.

ugryzienia na plecach dziecka
Inside Edition

Alice odkryła szokującą prawdę, gdy przebierała dziewczynkę. Rosalynn była pogryziona głównie na plecach. Gdy miała na sobie ubrania, śladów nie było widać.

”W pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć. To są naprawdę ślady ugryzień? Pytałam sama siebie. Po chwili mózg przestał myśleć i się rozpłakałam” – powiedziała Alice Martin w rozmowie WKYT.

”Śladów jest ponad 25. Trudno dokładnie policzyć. 25 to minimum, o którym rozmawiałam z policją.”

Komenda policji w Tucson poinformowała, że funkcjonariusze spisali wstępne zeznania, a oficerowie pionu śledczego zabezpieczyli dowody fotograficzne. Policjanci uważają, że ugryzienia musiało dopuścić się inne z dzieci. Nikt nie usłyszał zarzutów w tej sprawie.

dziecko i ugryzienia
Źródło: Alice Bryant

Jak mogło do tego dojść?

“Zawsze zależy nam na chronieniu dzieci. Wydaje mi się, że w tej sytuacji tego podejścia zabrakło” – powiedziała Alice.

“Czuję się, jakbym zostawiła swoje dziecko pod opieką kogoś, kto w ogóle o nie nie dbał.”

Alice dodała: “Fakt, że nikt nie zareagował przez tyle czasu. Może dzieci były same, może pracownicy nic nie robili sobie z płaczu. Tego nie wiem. Wiem jednak, że zrobienie tylu ugryzień na pewno wymaga trochę czasu i że moja córka na pewno nie była wtedy spokojna.”

Creative Beginning Preschool nie wydało żadnego oświadczenia. Jak podaje The Daily Mail, Departament Zdrowia również nie będzie komentował toczącego się śledztwa.

przedszkole
Pixabay (zdjęcie poglądowe, nie ma związku z opisywaną historią)

Lakoniczna informacja

Departament Usług Zdrowotnych stanu Arizona wydał za pośrednictwem KOLD News 13 następujące oświadczenie o całej sytuacji:

“ADHS bada wydarzenie, do którego doszło w przedszkolu Creative Beginnings Daycare i współpracuje z organami ścigania w śledztwie. Dochodzenie trwa, a ADHS nie może komentować toczących się postępowań.”

Mama martwi się, że jeśli nie zostaną podjęte jakieś kroki, to samo może przytrafić się innym dzieciom.

[arve url=”https://youtu.be/TibzPb2sptM” /]

To musiało być straszne przeżycie dla tej małej dziewczynki. Jak to możliwe? Co dzieje się z nami ludźmi? 

 

Czytaj więcej na temat...