Bywa, że nasze życie potrafi się zmienić w jednej chwili.
Tak własnie stało się w przypadku Tommy’ego i Maryanne Pilling z Anglii.
Para w zeszłym roku obchodziła 25-lecie małżeństwa. Tymczasem teraz ich bliscy przeżywają ogromną tragedię.
Tommy zmarł w wyniku koronawirusa.
„Nasz ukochany Tommy zasnął” – napisała jego szwagierka na oficjalnej stronie pary na Facebooku.
Miłość Tommy’ego i Maryanne była inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie.
Jednak nie wszyscy byli im przychylni. Wiele osób podchodziło sceptycznie do ich związku. Nie wierzyli w to, że ich związek będzie trwały z powodu ich choroby. Po latach przekonali się, jak bardzo się mylili.
Tommy i Maryanne byli w Wielkiej Brytanii jedną z pierwszych par z zespołem Downa, której pozwolono się pobrać. Od tego czasu ich miłość kwitła.
W 1995 roku powiedzieli sobie tak. Ludzie z całego świata mogli w mediach społecznościowych śledzić ich historię miłosną.
Natomiast w lipcu 2020 roku para obchodziła 25 lecie ślubu. Niestety teraz, zaledwie kilka miesięcy później przeżyła wielką tragedię.
Druzgocące słowa rodziny
To dzięki pomocy szwagierki Tommy’ego, Lindy Newman, para ma oficjalną stronę na Facebooku. Właśnie tam regularnie pojawiają się aktualne informacje na ich temat.
Najnowszy post na stronie wzruszył tysiące ludzkich serc.
„Nasz wspaniały Tommy odszedł w pokoju 01.01.21 o 01.40 po walce z koronawirusem. Mój kochany Tommy pozostanie w moim sercu na zawsze. Jestem bardzo wdzięczna, że moja mama 30 lat temu uczyniła go częścią naszej rodziny. Na zawsze pozostaną ze mną nasze wspólne wspomnienia, takie jak, dni spędzane na świeżym powietrzu, święta, wizyty w zoo, wypady na golfa i kręgle. Zawsze mówił „dziękuję, że ze mną wyszłaś” – napisała szwagierka.
Wielka strata dla rodziny
„Będę się uśmiechać za każdym razem, gdy pomyślę o codziennych komplementach, które mi dawał, mówił:„ Podobają mi się dziś Twoje włosy” lub „Dobrze dzisiaj wyglądasz, podoba mi się Twój top”, mimo że wyglądałam okropnie. Będę wspominać, jak kupował mi niespodziewanie kwiaty, a kiedy pytałam z jakiej to okazji, mówił, że to dlatego, że mnie kocha. Mówił mi to każdego dnia”.
„Jesteśmy w szoku i całkowicie zdruzgotani, tym co się stało. Tym bardziej, że robiliśmy wszystko, aby zapewnić mu bezpieczeństwo. Uważał na siebie przez ostatnie dziesięć miesięcy. To jest straszne, że zachorował na covid akurat, gdy był w szpitalu. Nie miał innego wyjścia, musiał udać się na leczenie”.
W 2017 roku w wywiadzie dla The Express Maryanne określiła swój ślub, jako „najlepszy dzień” w swoim życiu. Nazwała się też „najlepszą przyjaciółką” swojego meżą, Tommy’ego Pillinga.
Uczucie, jakie zrodziło się między tą dwójką, przeszło do historii: według BBC są jedną z pierwszych par z zespołem Downa, które zawarły związek małżeński w Wielkiej Brytanii.
„Dziękuję, że byłeś sobą i uczyniłeś świat lepszym miejscem. Zainspirowałeś tym miliony ludzi” – napisała jego szwagierka na Facebooku
„Małżeństwo z Maryanne uczyniło cię moim szwagrem, a miłość uczyniła cię moim bratem”.
To takie przykre! Myślami jesteśmy z rodziną Tommy’ego. Spoczywaj w pokoju!