Pewien ojciec wywołał oburzenie po tym, jak przyznał na Reddicie, że dopuścił do tego, by jego karmiąca partnerka spała na podłodze.
Każdy, kto ma w domu małe dzieci wie, że często trudno się wyspać.
Poczucie, że nie wysypiamy się wystarczająco dużo, bywa dla nas trudne i oczywiście każdy wolałby budzić się wypoczęty.
Jednak większość ludzi, którzy mają dzieci, jest również świadoma tego, że niewysypianie się jest czymś, przez co muszą przejść prawie wszyscy rodzice.
Tymczasem wydaje się, że pewien tata korzystający z Reddita nie był na to do końca przygotowany. Mężczyzna udostępnił post, który zezłościł sporo osób na forum.
Nie chciał zrezygnować z wyspania się
Mężczyzna napisał, że jego 29-letnia narzeczona, którą nazywa „Jen”, urodziła dwa miesiące temu i nadal karmi piersią.
Z tego powodu od chwili narodzin dziecka ma zaburzony sen.
Autor postu napisał, że „pomaga” jej w opiece nad dzieckiem w ciągu dnia, zmianie pieluszek i tym podobnych, ale Jen po prostu sprawuje opiekę całą noc.
Jak wyjaśnia mężczyzna niedawno założył firmę zajmującą się tworzeniem gier wideo. Jednak początkowo nie szło mu to szczególnie dobrze i finanse nie wystarczały, aby się z tego utrzymać.
Partnerka spała na podłodze
Na szczęście teraz sytuacja się zmieniła.
„Pracuję z czterema innymi osobami i gra okazała się świetna. Pracuję od 9 do 17. Po powrocie do domu, jem kolację z narzeczoną i przez chwilę zajmuję się dzieckiem, a potem od razu siadam i pracuję nad grą”.
Jak opisuje mężczyzna w niektóre wieczory zdarzało mu się przesiadywać do 2 w nocy. Bywa bardzo zmęczony, a podczas snu często bardzo głośno chrapie.
„Wczoraj dziecko dostało szczepionkę po 2 miesiącach od urodzenia i strasznie marudziło. Płakało więcej niż zwykle. Mojej narzeczonej bardzo trudno było zasnąć. Położyłem się spać o 2 w nocy, a narzeczona od razu poprosiła mnie o to, bym położył się na kanapie, żebym nie obudził chrapaniem dziecka. Odmówiłem jej” – napisał.
Mężczyzna nie zgodził się położyć na sofie i wyjaśnił partnerce, że jego zdaniem nie jest to rozsądne.
„Miałem pracować od rana. Chciałem spać. Nie kłóciła się o to, ale nazwała mnie 'pieprzonym idiotą’ i wyszła z pokoju z dzieckiem. Budząc się dziś rano zobaczyłem dziecko śpiące w łóżeczku i moją żonę śpiącą na podłodze bez koca i poduszki. Nadal się do mnie nie odzywa.
Spotkał się z ostrą krytyką
Mężczyzna zadał więc pytanie na forum, czy to on popełnił błąd, czy nie. Jak dało się zauważyć po komentarzach większość osób uważa, że to on źle zachował się w tej sytuacji.
„Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że źle na to wszystko patrzysz? Nie postrzegaj tego, co robisz, jako 'pomocy przy dziecku’ lub 'opieki nad dzieckiem przez jakiś czas’. To także TWOJE dziecko! To nie jest tylko dziecko twojej narzeczonej, a ty nie jesteś tylko pomocnikiem na pół etatu? Odciąż ją w tym! Zadbaj bardziej o SWOJE dziecko. I ciesz się tymi pięknymi chwilami, bo one szybko mijają.”
„Jesteś idiotą. I co masz na myśli mówiąc, że pomagasz zmieniać pieluchy. To Twoja odpowiedzialność, jako rodzica. Opieka nad własnym dzieckiem to nie opieka.„
„Nie masz empatii dla swojej partnerki, ani dziecka. Spałabym na kamieniach, gdyby to poprawiło życie mojego dziecka na 10 minut. Mam nadzieję, że nauczysz się, co to znaczy być ojcem, a nie tylko dawcą nasienia”.
Co o tym myślisz? Zachęcamy do pozostawienia komentarza na naszej stronie na Facebooku!