Bardzo się cieszymy, kiedy opowiadamy Wam wzruszające historie. Zawsze mamy przy tym nadzieję, że będziecie je czytać z radością. Jednak bohaterowie niektórych z nich, opowiadają je z własnego punktu widzenia i wtedy najlepiej w pełni oddać im głos.
Zobaczcie więc, co Candice Curry napisała w mediach społecznościowych o swoim synu i swojej nastoletniej córce:
Mieliśmy dzisiaj niespodziewaną sytuację, w związku z czym poprosiłam moją nastoletnią córkę, aby wyszła wcześniej ze szkoły i odebrała swojego młodszego brata z jego lekcji.
Myślałam, że weźmie go do domu, aż do momentu kiedy zobaczyłam jej konto na Snapchacie (serwis społecznościowy, który pozwala na dzielenie się zdjęciami z przyjaciółmi i rodziną).
Wzięła brata do szkoły
Zamiast rezygnować z lekcji, wzięła swojego trzyletniego brata ze sobą z powrotem do liceum i położyła go na sobie, tak, aby mógł spać do momentu, kiedy sama skończy tego dnia zajęcia. Nie jestem pewna, co do obowiązującego prawa i wszelkich zasad, które zostały tu złamane, ale za bardzo mnie to nie obchodzi. Moja kochana nastolatka pomogła rodzinie i powróciła do swoich własnych obowiązków, jednocześnie tuląc do siebie młodszego brata.
Albo jestem najgorszą matką na świecie, albo wręcz przeciwnie. Proszę, nie mówcie mi, która z tych dwóch opcji jest prawdziwa. Pozwólcie mi żyć w słodkiej niewiedzy, podczas gdy będę gapiła się na to zdjęcie.
„Życie jest krótkie”
Życie jest krótkie. Zdarzają się jednak chwile, które sprawiają, że jest też niesamowicie piękne – napisała Candice.
Po opublikowaniu tego postu, tysiące ludzi go polubiło, skomentowało i udostępniło. Wiele osób przesłało Candice i jej córce serdeczne pozdrowienia. Na tym właśnie polega piękno rodzinnej miłości.
Myślę, że to, co zrobiła nastoletnia córka Candice, jest urocze i wzruszające. Udostępnij ten artykuł wśród swoich znajomych, jeśli się z tym zgadzasz!