Król jest tylko jeden! Elvis Presley swoim niepowtarzalnym głosem i rockandrollowym sposobem bycia podbił serca wielu pokoleń. Jego muzyka żyje do dziś i nikt nie waży się kwestionować jej ponadczasowości.
Po śmierci Elvisa, która miała miejsce 16 sierpnia 1977 r. w Memphis (Tennessee), wiele osób nie chciało uwierzyć w jego odejście. W związku z tym powstało wiele teorii spiskowych wokół śmierci króla. Osobiście, nigdy w żadną z nich nie wierzyłem. Wolę cieszyć się muzyką, którą pozostawił dla nas ten człowiek, który niewątpliwie może zostać nazwany wielką legendą muzyki i ikoną kultury.
Ale kiedy zobaczyłem te zdjęcia jedynego wnuka Elvisa – 25-letniego syna Lisy Marie, Benjamina, prawie uwierzyłem, że król nadal żyje! Musiałem się nimi podzielić – ten chłopak to naprawdę wykapany dziadek.
Elvis wkroczył na scenę jako dwudziestolatek, dziś jego wnuk jest już dorosły. Na widok Benjamina fani Elvisa nie umieją wyjść podziwu, jeśli chodzi o podobieństwo pomiędzy nim, a jego dziadkiem. Można nawet odnieść wrażenie, że Elvis wciąż żyje…
Elvis wziął ślub z Priscillą Presley. Para miała jedno dziecko – Lisę Marie Presley, która z czasem została mamą czworga dzieci.
Niestety Elvis nigdy nie miał okazji poznać dzieci swojej córki, ale teraz jego jedyny wnuk jest już dorosły i wygląda dokładnie tak samo, jak on.
Król rock and rolla urodził się w Missisipi, a w wieku trzynastu lat przeprowadził się do Tennessee. Jego kariera rozpoczęła się w połowie lat 50., po nagraniu piosenki dla Sun Records, we współpracy z Samem Phillipsem. Niedługo potem Elvis podpisał kontrakt z RCA Victor i wypuścił swój pierwszy wielki hit. „Heartbreak Hotel” w niesamowitym tempie powędrował na szczyty list przebojów.
Jeszcze przed końcem lat 60. Elvis stał się najbardziej wpływowym artystą w historii rock and rolla.
Jego wygląd niektórzy uznawali za prowokacyjny, ale prawda jest taka, że ludzie, którzy uczestniczyli koncertach Presley’a, zapamiętają jego charakteryzację do końca swoich dni!
Elvis miał niesamowitą prezencję sceniczną, a podczas jego występów w powietrzu było czuć charyzmę i pozytywną energię.
Kiedy w 1977 r. zmarł na atak serca, świat opłakiwał ikonę rocka.
Król nigdy nie poznał swojego wnuka, ale 25-letni Benjamin wygląda niemal identycznie, jak on:
Posted by Benjamin Storm Keough Presley on Thursday, June 27, 2013
Benjamin Keough nigdy nie poszedł w ślady dziadka, ale podobieństwo między tymi dwoma mężczyznami jest wręcz nieprawdopodobne.
https://www.facebook.com/EPGuitarMAN/photos/a.602425936521373.1073741830.602413499855950/1131055250325103/?type=3
A Ty co sądzisz? Też uważasz, że Benjamin wygląda praktycznie tak samo jak jego dziadek?
Udostępnij ten artykuł, jeśli również jesteś wielkim fanem Króla!
Opublikowano w serwisie Newsner. Polub stronę.
