Nigdy nie będziemy wstanie ustrzec się przed wszystkimi potencjalnymi wypadkami, które mogą się wydarzyć. Na szczęście są wśród nas odważni ludzie, których często określa się, jako „bohaterów dnia codziennego.”
W życiu zdarza się wiele przerażających sytuacji, takich, jak napady, czy wypadki. Jednak wiele z nich kończy się szczęśliwie, właśnie dzięki komuś takiemu, kto wiedział, jak odpowiednio postąpić w danej sytuacji. Taką osobą okazała się też pewna dziesięcioletnia dziewczynka. Według CNN jej dziadek może być jej wdzięczny za uratowanie życia.
Dostał udaru, gdy był z wnuczką
72-letni Coy Jumper mieszka w Swansea w Południowej Karolinie i spędza dużo czasu na świeżym powietrzu. Jest określany jako bardzo pomocny człowiek, który potrafi wszystko naprawić.
W okolicy, w której zamieszkuje mężczyzna, był problem z bobrami. Coy więc postanowił sprawdzić ten obszar nad jeziorem, który mieści się za lasem. Zabrał ze sobą swoją dziesięcioletnią wnuczkę, Carę. Pojechali tam razem samochodem.
Na miejscu 72-latek nagle stracił równowagę i wpadł do wody. Dziesięcioletnia Cara zauważyła, że jej dziadek dostał jakiegoś ataku i rzuciła się do wody, aby go wydostać.
W trakcie wyprawy do lasu z dziesięcioletnią wnuczką, Coy doznał udaru i został całkowicie sparaliżowany.
Na szczęście dla Coy’a, jego wnuczka okazała się być prawdziwą bohaterką.
Zaciągnęła 103 kilogramowego dziadka do samochodu
Dziadek Cary, przy swoim wysokim wzroście ważył prawie 103 kilogramy.
Cara więc musiała wykorzystać wszystkie swoje siły, aby zaciągnąć dziadka do samochodu. Potem sięgnęła po kluczyki i zasiadła za kierownicą samochodu, aby zawieść go do domu.
Po dotarciu na miejsce, jej babcia wezwała karetkę.
„W ogóle nie zastanawiałam się nad tym co robię. Po prostu wskoczyłam do wody i wyciągnęłam go” – powiedziała Cara w rozmowie z CNN News.
10-latka prowadziła samochód
Ratując dziadka Cara wskoczyła do wody i objęła go ramionami. Skupiała się na tym, by utrzymywać jego głowę nad wodą.
„Opierał się o mnie, a ja w zasadzie go niosłam. „Myślę, że to była najtrudniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłam” – powiedziała Cara dla CNN.
Do tej sytuacji doszło w 2014 roku. Cara została uznana za bohaterkę nie tylko przez swojego dziadka, ale także przez międzynarodowe media.
Jej dziadek już zawsze będzie jej za to wdzięczny. Jest także pod dużym wrażeniem swojej wnuczki.
„Trudno w to uwierzyć, ale tak właśnie było” – powiedział dla CNN.
Na naszym Instagramie znajdziecie więcej świetnych treści, zdjęć i filmów.