17-latek, który zaginął w 2015 roku podczas spaceru z dwoma psami w północno-zachodnim Houston w Teksasie w 2015 roku, został odnaleziony.
Według lokalnych doniesień medialnych, Rudy Farias został znaleziony nieprzytomny przed kościołem. Podobno miał skaleczenia i siniaki na całym ciele i krew we włosach.
Teraz dochodzi do siebie w szpitalu.
Rudy miał 17 lat, kiedy zaginął 6 marca 2015 roku.
Psy nastolatka zostały odnalezione, ale Rudy nigdy nie wrócił do domu. To zaskakujące odkrycie skłoniło rodzinę do zgłoszenia zaginięcia.
Władze szukały nastolatka przez kilka dni, po czym 10 marca zawiesiły poszukiwania. Dwa dni później, 12 marca 2015 r., po zebraniu większej ilości informacji, wznowiono poszukiwania, by zakończyć je następnego dnia.
W tamtym czasie władze poinformowały, że Rudy cierpiał na depresję, zespół stresu pourazowego i lęk, i możliwe, że był zdezorientowany, ponieważ nie brał leków.
8 lat później
W niedzielę 2 lipca 2023 r. Texas Center for the Missing ujawniło, że Rudy został „bezpiecznie zlokalizowany”.
„Proszę, nadal wspierajcie jego rodzinę w swoich modlitwach, gdy Rudy wraca do zdrowia w szpitalu” – napisała organizacja na Twitterze.
Matka Rudy’ego powiedziała KTRK, że uważa, że jej syn był maltretowany.
Powiedziała, że chociaż próbowała rozmawiać ze swoim 25-letnim synem, on jest w stanie powiedzieć tylko kilka słów na raz i zwinąć się w pozycję embrionalną.
Wie, że będzie to długa droga do uzdrowienia jej syna, ale jest wdzięczna, że wrócił do domu żywy.
Rzadko kiedy po tak długim czasie otrzymuje się tak dobre wieści. Bardzo się cieszę z powodu odnalezienia Rudy’ego.
Teraz on i jego rodzina potrzebują wszystkich naszych modlitw. Oby Rudy jak najszybciej wrócił do zdrowia.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Załamana mama wyjawia, co naprawdę spowodowało śmierć jej córki, kiedy małą zajmowała się opiekunka