Simone to radosna 93-latka, która uwielbia spędzać czas ze swoimi przyjaciółmi. Wszyscy opisują ją jako szczerą i miłą.
Ale pewnego dnia zdarzyło się coś, co poddało ten opis w wątpliwość. W dzień 93. urodzin kobiety, została ona aresztowana. Co takiego mogła zrobić ta miła, filigranowa staruszka?
Policjanci u drzwi
93-letnia Simone nie stąd ni zowąd została aresztowana w swoim rodzinnym mieście Augusta, w stanie Maine. Jej sąsiedzi, przyjaciele i cała społeczność byli zszokowani. Tak naprawdę nikt nie mógł uwierzyć w to, co się stało.
Simone opadła szczęka, kiedy w jej drzwiach pojawili się policjanci. Świadkiem całej sytuacji była córka kobiety, Anne M. Dumont.
„To była tylko i wyłącznie jej wina” – napisała na Facebooku.
Okazało się, że Simone jest wielką fanką serialu „Cops”, w którym ukazane jest codzienne życie amerykańskiej policji, patrolującej ulice w poszukiwaniu przestępców.
Anne, córka Simone, przekonała funkcjonariuszy posterunku policji w Auguście, żeby udali, że aresztują jej mamę – wszystko w ramach urodzinowego żartu.
Funkcjonariusz Doody miał wielką przyjemność aresztowania 93-latki i przyprowadzenia jej do radiowozu. Simone zaś miała szansę poczuć, jak to jest być aresztowanym i wsadzonym do policyjnego samochodu – dokładnie tak samo, jak robią to w telewizji!
Syrena
Marzenie Simone dopełniło się, kiedy policjant pozwolił włączyć jej syrenę!
„Ogromne PODZIĘKOWANIA dla posterunku w Auguście za poświęcenie czasu mojej mamie 9 lipca. Bardzo ją to uszczęśliwiło – półtora miesiąca po zdarzeniu wciąż cały czas opowiada o swoim „aresztowaniu” i wyciąga zdjęcia, aby to udowodnić” – napisała Anne na Facebooku.
Na szczęście Simone nie została aresztowana na prawdę. Pomimo tego miała szansę na własnej skórze poczuć, jak to jest, trafić w ręce policji.
Myślę, że policjanci z Augusty zasługują na gromkie brawa, za to, że urodziny Simone stały się dla niej niezapomnianym zdarzeniem! Udostępnij, aby podziękować tym wspaniałym policjantom!