Bezdomny 17-latek odzyskuje psa po tym, jak musiał oddać go do schroniska

To zawsze jest bolesne, gdy ktoś oddaje swojego zwierzaka do schroniska. Bywa też tak, że jest ku temu ważny powód na przykład, gdy właściciele popadają w tarapaty. Nie są już w stanie opiekować się swoimi zwierzakami i chcą po prostu postąpić najlepiej, jak można w takiej sytuacji.

Jednak, kiedy rozeszły się wieści o bezdomnym nastolatku, który zostawił w schronisku swojego psa, ludzie ruszyli z pomocą, co doprowadziło do tego, że opiekun i pies znów mogli być razem.

5 kwietnia schronisko dla zwierząt Senatobia-Tate County w stanie Missisipi opublikowało w mediach społecznościowych smutną wiadomość. Dotyczyła ona tego, że pewien 17-latek oddał pod ich opiekę swojego psa. W dodatku nastolatek był bezdomny, mieszkał pod mostem i nie mógł już zapewnić psu opieki, której potrzebował.

Było jasne, że właściciel oddał go w ostateczności, mając na uwadze to co będzie najlepsze dla psa.

Nie było wątpliwości, że nastolatka i jego 4 -miesięcznego psa o imiemiu Jada łączyła miłość. Nastolatek odprowadził psa do schroniska upewniając się, że jego pracownicy odpowiednio się nim zajmą. W chwili, gdy wychodził pies miał złamane serce i nie chciał pozwolić mu odejść.

„Trzymała się kurczowo jego nóg” – napisali pracownicy schroniska. Na zdjęciu można zobaczyć psa leżącego na podłodze, który jest załamany po odejściu właściciela.

Pracownicy schroniska poinformowali, że nie mieli już miejsca, ale zrobił wyjątek: „Jak mogliśmy jej nie przyjąć” – napisali.

Wiele osób wyraziło chęć pomocy

Opublikowany post rozprzestrzenił się po Internecie wzruszając przy tym tysiące ludzi. Ludzie zaczęli dopytywać o pomoc dla nastolatka, aby mógł stanąć na nogi i odzyskać swojego najlepszego przyjaciela.

„Jeśli jest jakiś pomysł na to, jak pomóc temu młodemu, uroczemu chłopcu, to weźcie nas pod uwagę. Chcemy pomóc” – czytamy w jednym z komentarzy.

„Czy możemy zająć się psem, dopóki ten młody człowiek nie otrzyma pomocy??? Już na samą myśl o tym, że musiałbym oddać moje psy załamałabym się, ponieważ są dla mnie, jak rodzina” – napisał ktoś inny. „Chcemy pomóc w jakikolwiek możliwy sposób”.

Po otrzymaniu wsparcia ze strony ludzi pracownicy schroniska skontaktowali się z młodym mężczyzną, aby sprawdzić, czy przyjmie ich pomoc. Od tego momentu sprawy nabrały tempa.

W aktualizacji postu Senatobia-Tate County Animal Shelter napisano, że można pomóc nastolatkowi i jego psu poprzez sfinansowanie leczenia zwierzaka. W tym sterylizacji i rocznej profilaktyki przeciw pchłom i kleszczom oraz chorobom serca. Pomóc można też przekazując pieniądze lub karty podarunkowe dla nastolatka, aby stanął na nogi.

Jednak najlepsze w tym wszystkim jest to, że okazało się, iż nastolatek „ma gdzie się zatrzymać i wkrótce odzyska psa”.

Na poniższym zdjęciu można zobaczyć, jak oboje znów są razem, co niewątpliwie stanowi dla nich ogromną ulgę po krótkiej, ale rozdzierającej serce rozłące.

Przed rokiem zgłoszono jego zaginięcie

W przypadku osób bezdomnych opieka nad psem wiąże się z trudnościami finansowymi, które mogą być trudne do przeskoczenia. Jednak miłość psa bywa dla nich całym światem. Mieliśmy już nie raz okazję opisywać historię bezdomnych, którzy bardzo dbają o swoje zwierzęta, a nawet stawiają ich dobro ponad własne.

Miejmy nadzieję, że wsparcie ludzi pomoże 17-latkowi i Jadie pozostać razem i przezwyciężyć ich trudną sytuację.

Na tym jednak nie koniec okazało się, że kobieta z Tennessee natrafiając na historię o nastolatku i psie rozpoznała w nim swojego syna, którego zaginięcie zgłoszono rok temu.

„Zaczęłam płakać” – powiedziała kobieta dla WREG. „Chciałabym, żeby wrócił do domu. Chcę go zobaczyć. Nie jestem na niego zła. Chcę, by tylko był w domu. Chcę, żeby był tu ze mną”.

Sytuacja jest rozwojowa, ma prywatny i osobisty charakter. Niemniej ważne jest, aby ten bezdomny nastolatek był bezpieczny i miał z powrotem swojego psa. Mamy nadzieję, że wkrótce wszystko się poprawi.

Dziękuję wszystkim, którzy pomogli temu bezdomnemu nastolatkowi w tym, by mógł ponownie być ze swoim psem. To byłoby dla nich bardzo bolesne, gdyby musieli się rozstać z powodu życiowych trudności, bo przecież wyraźnie widać, że się kochają.

Podziel się tą inspirującą historią z innymi!

 

Czytaj więcej na temat...