
Na TikToku nigdy nie brakowało dziwacznych i odważnych trendów, a najnowszym z nich jest coś, co nazywa się chomikowanie… i tak, jest dokładnie tak dziwne, jak się wydaje.
Bazując na popularności aranżowaniu randek w samochodach, chomikowanie przenosi wszystko na nowy (i lekko absurdalny) poziom. Trend ten polega na tym, że jeden z partnerów wystawia się przez szyberdach, a od pasa w dół jest w samochodzie. Podczas gdy druga z osób pozostaje w pojeździe i uprawia seks oralny.
Skąd taka nazwa, chomikowanie? Nawiązuje ona do sposobu, w jaki chomiki piją wodę, przykładając pyszczek do metalowego poidełka, co odzwierciedla charakter tej interakcji w samochodzie.
Choć brzmi to dość komediowo, ten viralowy trend zyskał na tyle dużą popularność w mediach społecznościowych, by wzbudzić ciekawość, a nawet kilka nieśmiałych prób.
Felietonista i autor tekstów o tematyce seksualnej Zachary Zane powiedział dla Mashable, że zetknął się z tym dopiero w sieci. „Zakładam, że teraz kilku bardzo odważnych ludzi próbuje tego i sprawdza, czy jest to wykonalne” — dodał.
Jak się okazuje, punktem spornym jest wykonalność. Według Zane’a sukces w dużej mierze zależy od czynników takich jak rozmiar ciała, elastyczność i siła mięśni. Zwłaszcza w przypadku osoby, która wystaje przez dach. W przypadku osoby, która jest w samochodzie to też nie jest super wygodna pozycja.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Chomikowanie chwilowa moda, czy stały trend?
Edukatorki seksualne i prowadzące podcasty Amy Baldwin i April Lampert też zgadzają się z tym, że ta pozycja jest prawdopodobnie niewygodna dla obu stron. „Osoba wykonująca pieszczoty prawdopodobnie będzie musiała wyginać swoje ciało i szyję w sposób, który może być naprawdę niewygodny i niemożliwy do utrzymania” – powiedziały, zauważając, że przerwy mogą być koniecznością.
Innymi słowy, prawdopodobnie nie do końca chodzi tu o przyjemność, a bardziej o sam fakt zrobienia tego. To rodzaj seksualnego wyzwania, który stał się viralem. Jak ujął to Zane: „Ci ludzie raczej nie próbują tego, ponieważ jest to przyjemne… Chodzi bardziej o to, by powiedzieć, że to zrobili”.
Baldwin i Lampert twierdzą jednak, że jeśli obojga partnerów to bawi, to może być zabawny sposób na wprowadzenie odrobiny nowości do ich seksualnego życia.
Bo seks ma być przede wszystkim zabawą, nawet jeśli ta zabawa czasami wymaga otwierania szyberdachów i dobrej równowagi.
A jeśli zdecydujesz się spróbować? Zane ma dla Ciebie jedną niepodlegającą negocjacjom zasadę: „Na miłość boską, upewnij się, że samochód jest zaparkowany”.
CZYTAJ TAKŻE:
Kobieta po 30 latach odkrywa, że jest abroseksualna
Stanęła na pierwszym miejscu podium, choć przegrała