Pewien wiralowy film na TikToku wywołał dyskusje na temat pozytywnego nastawienia do ciała, podważania społecznych norm piękna i podkreślania, jak ważne jest akceptowanie ciała, w którym się żyjesz.
W popularnym filmie widać Gillian, pewną siebie kobietę plus size, która odważnie wyraża siebie i celebruje swoją wyjątkową tożsamość, szczególnie jeśli chodzi o wybory modowe.
„Jestem gruba i noszę w basenie to, co chcę. Nie obchodzi mnie, czy moi sąsiedzi poczują się niekomfortowo” – powiedziała za pośrednictwem Scottish Sun. Tytuł jej filmu brzmiał: „To, co noszę w basenie, sprawia, że mój sąsiad czuje się niekomfortowo”.
W filmie Gillian (@spanxbeluga) pokazuje swoje bezkompromisowe podejście do mody. Przy basenie zrzuca z siebie jasnopomarańczową letnią sukienkę, aby pokazać się w bladoniebieskim bikini.
Ciąg dalszy artykułu pod filmikiem
Choć Gillian często jest krytykowana za wybór ubioru, to stwierdziła, że zależy jej na udowodnieniu, że każdy zasługuje na swobodę wyrażania siebie poprzez modę, bez bycia ocenianym przez innych.
Jedna z komentujących nagranie osób napisała, że w jej postawa jest najlepszy, dowodem na to, że w dzisiejszych czasach skromność to cecha na wymarciu. Gillian z humorem odpowiedziała tej osobie, że skromność „powinna była umrzeć już dawno temu”.
Wśród komentarzy pod filmikiem Gillian nie brakuje także tych pozytywnych. Wiele osób chwaliło i wyrażało podziw dla jej pewności siebie. Niektórzy pisali nawet, że komentarze jej sąsiadki dotyczące wyborów modowych influencerki plus size mogą wynikać z… zazdrości.
Odnosząc się do całej sytuacji Gillian podkreśla, że jej celem nie jest sprawianie, że ludzie czują się niekomfortowo, ale po prostu powinna mieć możliwość noszenia wszystkiego, co sprawia, że czuje się szczęśliwa i pewna siebie.
„Moim celem nie jest sprawianie, że ludzie czują się niekomfortowo. Ludzie czują się niekomfortowo, bo noszę to, co chcę i jestem większą osobą” – powiedziała w rozmowie ze Scottish Sun. „To nie moja sprawa. Nie mam zamiaru się zakrywać. Po prostu nie będę nikogo kryć. To nie jest to, kim jestem. Nie będę się źle czuć z powodu tego, jak wyglądam” – dodała.
Gillian stwierdziła, że jest po prostu zadowolona z tego, kim jest i z tego, co widzi w lustrze, mówiąc: „Czuję się dobrze w swojej skórze i noszę to, co chcę. Ubiór jest formą ekspresji i chcę nosić to, co mi się podoba, i właśnie to robię. A społeczeństwo nie będzie mi robić nakazów.”
Co sądzisz o filmie Gillian i jej pozytywnym nastawieniu do ciała plus size? Daj nam znać w komentarzach!
CZYTAJ WIĘCEJ
Otyła kobieta odmawia aborcji pomimo namów lekarza – gdy otwierają jej brzuch, wszyscy zaniemówili