Kapsułka do prania oślepiła 4-letnią dziewczynkę

4-letnia dziewczynka przekonała się, jak niebezpieczna może być kapsułka do prania. Po jej ugryzieniu zawartość z detergentem rozprysła się na jej twarz. Teraz jej matka ostrzegła innych rodziców przed tą groźną sytuacją, w wyniku której jej ciekawskie dziecko tymczasowo straciło wzrok.

23 marca 4-letnia Luca de Groot pomagała mamie w pracach domowych. Dziewczynka robiła to już wcześniej kilka razy.

Robiąc pranie Jodi, matka dziewczynki, podała jej kapsułkę do prania. Co mogło być dość mylące, bo dzieci mylą kapsułki z detergentem ze słodyczami lub zabawkami.

„Luca pomagała mi z praniem. Dałam jej kapsułkę, żeby ją potrzymała, kiedy nastawiałam pranie” – powiedziała Jodi w wywiadzie dla Mirror.

Kapsułka do prania, której nie można się oprzeć

Po kilku sekundach dom Jodi wypełniły krzyki agonii. Luca włożyła kapsułkę do prania do ust i ją ugryzła. To spowodowało rozpryskanie skoncentrowanego detergentu na jej twarzy.

„Nigdy wcześniej nie miała ochoty na gryzienie. To bardzo nietypowe dla niej. Często pomagała mi przy praniu, ale nie miała w zwyczaju się nimi bawić” – ​​powiedziała Jodi.

Jednak tym razem Luca nie potrafiła oprzeć się miękkiej kapsułce do prania.

„Z chwilą, gdy się odwróciłam, ona już ją ugryzła i jej zawartość dostała się do jej oczu” – wyjaśniła mama, która wciąż była wstrząśnięta wspomnieniem tego, co się stało.

’Wpadła w histerię’

„Jak to dzieci, tak i ona pocierała oczy. To oznaczało, że substancja dostała się do oczu” – powiedziała Jodi, wyjaśniając co się stało.

Zaraz po tym, jak detergent dostał się do jej oczu, Luca „wpadła w histerię”. Próbując złagodzić ból córki przy użyciu wody, Jodi pobiegła z nią pod prysznic.

Jednak obmywanie wodą nie przyniosło dziecku żadnej ulgi.

„Wsadziłam ją pod prysznic i spojrzałam na tył opakowania kapsułek do prania, gdzie informowano, żeby „zasięgnąć porady lekarza”. Tak więc nie sądziłam, że będzie z tego jakiś większy problem. Luca krzyczała i była bardzo zdenerwowana. Zauważyłam, że się nie uspokaja, wciąż była histeryczna. Zadzwoniłam na infolinię ds. zatruć i poprosiłam o poradę, a oni kazali mi jechać do szpitala”.

Przeszła trzy zabiegi po dostaniu się do oczu detergentu z kapsułki do prania

W szpitalu lekarze przepłukiwali dziewczynce oczy cztery razy, ale oparzenia chemiczne były zbyt poważne.

Jak poinformowało The Mirror, Luca przeszła trzy zabiegi. W tym przeszczep błony owodniowej, podczas którego tkankę łożyska nakłada się na powierzchnię oka w celu przyspieszenia gojenia.

„Był taki moment, w którym lekarze myśleli, że będzie potrzebowała czwartego zabiegu, ponieważ nie otwierała oczu” – powiedziała Jodi na temat 16 dniowego pobytu Luki w szpitalu. „Jednak udało nam się ją zachęcić do otwarcia oczu. Jej wzrok w lewym oku jeszcze w pełni nie wrócił, ale powoli się poprawia”.

Rozgryzienie kapsułki do prania, a uszkodzenie wzroku

Niestety uszkodzenia są trwałe. „Ma niewielkie uszkodzenia wzroku”— dodała Jodi. „Choć mogło być o wiele gorzej. To było dość traumatyczne zdarzenie. Niełatwo jest patrzeć, jak twoja córka tak bardzo cierpi, a ty nic nie możesz zrobić”.

Po ponad dwóch wyczerpujących tygodniach spędzonych w szpitalu, Luca w końcu mogła wrócić do domu. Jednak jej życie nie wróciło do normy.

Oczy dziewczynki pozostawały czerwone i podrażnione, a lekarze stwierdzili, że proces gojenia może potrwać nawet rok. Na razie Luca przystosowuje się do życia z łagodną wadą wzroku, a częste kontrole oczu pozostaną częścią jej codzienności.

Ostrzeżenia na opakowaniu „nie są wystarczające”

Teraz Jodi ostrzega innych rodziców przed niebezpieczeństwem związanym z kapsułkami do prania. Matka apeluje do producentów detergentów, aby ich ostrzeżenia na opakowaniach były bardziej szczegółowe i konkretne.

„One nie są wystarczająco dobre” – powiedziała Jodi, odnosząc się do opakowania, które nie daje wizualnej wskazówki, jak niebezpieczne mogą być te kapsułki.

„Kapsuła do prania całkiem ładnie wygląda i pachnie. Jest atrakcyjna dla dzieci” – powiedziała o jaskrawo kolorowych kapsułkach.

„Wiem, że [Persil] informuje, żeby trzymać je z dala od dzieci, ale na opakowaniu nie ma nic o udaniu się do szpitala. Jest tylko napisane: 'skonsultuj się z lekarzem’”.

Kontynuacja artykułu pod postem

Kontynuując Jodi dodała: „Ostrzeżeń musi być więcej. To, co jest, nie jest wystarczająco dobre. Nie zdawałam sobie sprawy, jak poważne obrażenia mogą spowodować kapsułki do prania. Nie pomyślałabym, że bezpośredni kontakt z detergentem może spowodować tak poważne oparzenia, trzy operacje i 16 dni w szpitalu. Na opakowaniach musi być więcej informacji na ten temat”.

„Ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa na opakowaniach”

W odpowiedzi rzecznik Unilever powiedział The Mirror: „Byliśmy głęboko zasmuceni, słysząc o tych obrażeniach. Rozmawialiśmy z matką Luki, aby dowiedzieć się, co się stało, abyśmy mogli przyjrzeć się temu lepiej. W Unilever bezpieczeństwo jest zawsze naszym priorytetem, a nasze opakowania z kapsułkami do prania mają zamknięcia, które utrudniają dzieciom dostęp. Zamieszczone są także widoczne ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa na opakowaniu, zgodnie z branżowymi wytycznymi”.

Historia Luki jest tragicznym przypomnieniem, że nawet codzienne artykuły gospodarstwa domowego mogą stać się zagrożeniem dla życia – w szczególności dla ciekawskich, ufnych dzieci.

Podziel się tą historią z innymi i pomóż zwiększyć świadomość na temat niebezpieczeństwa kapsułek do prania. Im więcej osób o tym wie, tym bezpieczniejsi będą nasi bliscy!

CZYTAJ TAKŻE:

Oko malucha „rozpływa się”, bo pocałowała go niewłaściwa osoba

Mama ostrzega po tym, jak roczna dziewczynka połknęła kolczyk

 

Czytaj więcej na temat...