Debata na temat tego, czy kobiety powinny mieć możliwość karmienia piersią swoich dzieci w miejscach publicznych, nie jest niczym nowym. Właściwie toczy się ona już od dłuższego czasu. Tymczasem pojawiła się kolejna osoba, która zechciała przedstawić w tej sprawie swój punkt widzenia.
Pewna młoda matka postanowiła wyrazić swoją opinię, co rozgniewało sporo osób. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o jej historii.
Każda kobieta, która karmi piersią, ma świadomość, że dla dziecka nie ma znaczenia gdzie akurat jest, i o której godzinie jest głodne. Chociaż niektóre matki czują się nieswojo, karmiąc piersią w miejscach publicznych, to ta młoda matka nie odczuwa skrepowania. Zdecydowanie opowiada się za karmieniem piersią w miejscach publicznych.
Trinati karmi piersią swoją 17-miesięczną córkę i stara się to robić bez względu na to, gdzie się znajduje. Oznacza to, że często karmi dziecko w miejscach publicznych. Choć ona sama nie wstydzi się tego robić, to nie oznacza, że ludzie wokół niej zawsze czują się z tym komfortowo i często spotyka się z dziwnymi spojrzeniami. Zdarzało się, że była wpychana do schowków na miotły przez pracowników sklepów, którzy uważali, że wygodniej jej będzie karmić piersią właśnie tam.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Oczywiście wcale tak nie było, ponieważ schowki na miotły nie są dobrym miejscem do karmienia dziecka. Właśnie dlatego Trinati postanowiła coś z tym zrobić. Poprosiła swojego syna, aby zrobił zdjęcie podczas karmienia piersią jego młodszej siostry w sklepie Costco. Oto co powiedziała w wywiadzie na temat tej sytauacji: „Nigdy nie waham się, aby zapewnić moim dzieciom to, czego ode mnie potrzebują, niezależnie od otoczenia”.
Oprócz krytyki od nieznajomych, kobieta otrzymuje także zapytania od przyjaciół i rodziny. Pytają: „Jak długo zamierzasz to robić?” i za każdym razem odpowiada: „Tak długo, jak będzie potrzeba!” Wtedy zazwyczaj odpowiadają niewybrednymi żartami typu, że może karmić córkę piersią do czasu, aż pójdzie do przedszkola!
Trinati ma już dość ludzi, którzy seksualizują jej karmienie piersią i osądzają ją za to. Jak powiedziała w wywiadzie: „Naprawdę? Czy WIDZIELIŚCIE piersi w okresie karmienia? Wygląd moich sutków jest daleki od wyglądu czegoś, o czym ktoś mógłby fantazjować! Ha!”
Kontynuując stwierdziła: „W tej chwili to w zasadzie wymiona. Zajmijcie się sobą! Nie próbuję ukraść waszego mężczyzny, ani kobiety przy pomocy piersi! Dla mnie bardzo dalekie jest postrzeganie ich jako seksualnej części mojego ciała. W tej chwili należą do mojego dziecka i służą mu jako pokarm, zarówno fizyczny, jak i emocjonalny”.
Kobieta pragnie zwiększyć świadomość na temat karmienia piersią, jako sposobu odżywiania dziecka, a nie czynności o charakterze seksualnym.
„Nie oczekuję, że wszyscy mężczyźni, ani te kobiety, które nigdy nie karmiły piersią, zrozumieją, w jaki sposób matki potrafią radzić sobie z podszczypywaniem sutków lub akrobacjami podczas karmienia piersią” – wyjaśniła. „Spotkałam się z najdziwniejszymi spojrzeniami i niezręcznymi chichotami, gdy ludzie patrzyli, jak moja 1,5-letnia córeczka stoi na moich kolanach i ssie… czasem na jednej nodze!”
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Tak, więc chcąc uhormować karmienie piersią w miejscach publicznych Trinati, zrobiła sobie zdjęcie, na którym karmi swoje dziecko, aby je opublikować i wyrazić swoją opinię.
„Poprosiłam syna, żeby zrobił nam to zdjęcie w Costco, ponieważ nie chcę o tym nigdy zapomnieć. Chcę pokazać mojej córce w przyszłości, jak bardzo my, matki, staramy się, aby zapewnić naszym dzieciom dobrą opiekę bez względu na sytuację” – powiedziała.
„Potrzeby mojego dziecka są o wiele ważniejsze niż czyjekolwiek próby sprawienia, że poczuję się nieswojo w trakcie karmienia w miejscach publicznych” – napisała Trinati w opisie postu na Instagramie.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Ta matka chce mieć pewność, aby jej dzieci wiedziały, że są dla niej prioretytowe. Potrzeby dzieci są ważniejsze od osądów innych ludzi i i ich wygoda.
„Zaufanie jest podstawowym narzędziem rozwijania zdrowych relacji i jego budowanie zaczyna się od opieki, jaką otrzymujemy w dzieciństwie” – stwierdziła. „Moim zdaniem poprzez karmienie piersią daje to moim dzieciom i dlatego nigdy nie będę się wstydzić, że pozwalam na to mojemu dziecku w jakimkolwiek miejscu”.
Zarówno ci, którzy są za karmineiem piersią w miejscach publicznych, jak i ci, którym się to nie podoba, mają w tej sprawie wiele do powiedzenia. A Ty co o tym sądzisz? Daj nam znać w komentarzach!
Udostępnij artykuł innym, aby rozpocząć debatę!
CZYTAJ TAKŻE:
Kobieta prycha na matkę karmiącą piersią – genialna reakcja jej syna sprawia, że czuje się dumna