Ofiara sextortion w internecie: 14-latek popełnił samobójstwo

Matka 14-latka, który popełnił samobójstwo, twierdzi, że jest syn padł ofiarą cyberprzestępstwa zwanego „sextortion”, czyli szantażu na tle seksualnym do którego dochodzi w Internecie.

Każdy rodzic ma pewne obawy, które wiążą się z używaniem internetu przez dzieci. Większość z nich chce przynajmniej wiedzieć, jakie strony odwiedzają ich pociechy, jakie aplikacje pobierają, na jakich platformach społecznościowych mają konta. Niektórzy posuwają się o krok dalej i monitorują aktywność swoich dzieci w sieci, aby chronić je przed potencjalnymi pułapkami.

Mimo to trudno, jeśli to w ogóle możliwe mieć nad tym pełną kontrolę. Dzieci i nastolatkowie mogą być podatni na niebezpieczne viralowe trendy, nie wspominając o oszustach i wyłudzaczach.

Matka Caleba, Morgan wie o tym aż za dobrze.

10 czerwca Caleb z El Dorado w stanie Kansas rozpoczął rozmowę na TikToku z kimś kogo miał za „14-letnią dziewczynkę”. Następnie ich rozmowa przeniosła się na Snapchata.

Według Daily Mail matka Caleba, Morgan, twierdzi, że ta druga osoba wysłała jej synowi „swoje” kompromitujące zdjęcia, a on w zamian wysłał swoje.

Potem ich rozmowa przybrała wstrząsający obrót, „dziewczyna” zażądała, aby Caleb przesłał pieniądze w zamian za nieujawnianie jego zdjęcia. Według Morgan ta nieznajoma „sprawiła, że ​​poczuł, że jego życie się skończyło, ponieważ popełnił ten błąd”.

Sextortion: forma szantażu na tle seksualnym

Caleb popełnił samobójstwo strzelając do siebie z broni palnej w rodzinnym domu.

Ojciec nastolatka zadzwonił do matki, by przekazać jej smutną nowinę.

„Kiedy tam dotarłam, Caleb wciąż żył i oddychał, ale nie udało się go reanimować, więc zaprzestano prób, bo nic nie pomagało” – wspomina Morgan.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

nastolatek pochylający się nad telefonem
Zdjęcie stockowe. Źródło / Shutterstock

„Odszedł w domu i było mi bardzo ciężko, bo chciałam być przy nim, ale nie pozwolili mi wejść do środka. Nie chcieli, żebym cokolwiek widziała.

„Wpadłam w histerię, krzyczałam i błagałam, żeby nie rezygnowali z mojego chłopca i pozwolili mi do niego pójść. Byłam niepocieszona”.

Motyw samobójstwa Caleba początkowo pozostawał tajemnicą dla jego pogrążonych w żałobie rodziców, aż do momentu, gdy policja z El Dorado przeszukała jego telefon i odkryła rozmowy.

Morgan ujawniła: „Przejrzano jego wiadomości na TikToku i uświadomiono mi jaka była sekwencja zdarzeń. W ciągu 35 minut mojego chłopca ograbiono ze szczęścia i nadziei”.

Caleb, jak powiedziała jego matka, w desperackiej próbie, by położyć kres wymuszeniom „wysłał nawet zdjęcie broni”.

Według strony internetowej FBI, oszustwo typu „sextortion” polega na szantażowaniu ofiary za pomocą zdjęć o charakterze seksualnym w celu uzyskania pieniędzy.

„W niektórych przypadkach już pierwszy kontakt ze strony przestępcy będzie groźbą. Osoba ta może twierdzić, że ma już zdjęcie lub nagranie dziecka, które ma być udostępnione, jeśli ofiara nie wyśle ​​większej ilości zdjęć” – można przeczytać na stronie.

CZYTAJ TAKŻE:

Nastolatka marzyła o sławie i umarła przez viralowy trend

Zagrażający życiu trend stał się przyczyną śmierci 11-latka – rodzina ostrzega przed gadżetem, który odebrał chłopcu życie

 

Czytaj więcej na temat...