Psy na zawsze pozostaną naszymi najlepszymi przyjaciółmi. Te czułe zwierzęta zawsze są przy nas, niezależnie od tego, czy potrzebujemy ochrony, pocieszenia, czy po prostu towarzystwa.
Tym bardziej niepojęte jest to, jak okrutni potrafią być niektórzy ludzie wobec tych fantastycznych zwierząt...
Pies Henry został zdradzony przez swojego właściciela, który pozostawił go na parkingu.
To był dzień, jak każdy inny, kiedy to 13-letni pies Henry jechał ze swoją właścicielką w samochodzie. Zupełnie się nie spodziewał tego, co go czekało…
Właścicielka zatrzymała samochód na parkingu. Szczęśliwy pies wyskoczył z niego myśląc, że pójdą razem na spacer do lasu.
Henry i jego pani zaczęli iść w stronę lasu, gdy nagle wydarzyło się coś nieoczekiwanego. Kobieta zawróciła i zaczęła biec z powrotem do samochodu. Tymczasem Henry pozostał na miejscu zdezorientowany jej zachowaniem…
Porzucony na parkingu
Osoba, która powinna być jego najlepszym przyjacielem, po prostu zdecydowała się go porzucić w tak strasznie okrutny i pozbawiony empatii sposób.
Nie zwracając uwagi na biednego psa, kobieta wsiadła do samochodu i odjechała. Po chwili Henry wrócił na miejsce i zobaczył, że jego pani zostawiła go na dobre.
Przestraszony pies stał i patrzył, na odjeżdżający samochód. Pozostawiono go tam na pastwę losu…
Potem pojawili się jego aniołowie stróże
Na szczęście na tym historia się nie kończy. Psa zauważyły dwie wspaniałe kobiety. Otoczyły Henrego miłością, aby nie był już samotny i przestraszony.
Kobiety skontaktowały się z przedstawicielami schroniska dla zwierząt, do którego Henry mógł natychmiast przyjechać i w nim zamieszkać. Teraz trwają poszukiwania nowego, kochającego domu, dla tego biednego psa, w którym otrzyma miłość, na jaką zasługuje.
Dziękujemy za uratowanie Henry’ego i zapewnienie mu miejsca do życia!
Jakie uczucia wywołuje w Tobie ta historia? Podziel się z nami swoimi przemyśleniami w komentarzach na Facebooku i nie zapomnij udostępnić artykułu!
CZYTAJ TAKŻE:
Goryle uczą odwiedzających zoo ludzi o kwiatkach i pszczółkach
Kobieta zauważa w krzakach błękitne stworzenie – po chwili zdaje sobie sprawę, jaką piękność ocaliła