Dorastanie powinno być czasem, kiedy mamy okazję naprawdę poznać siebie.
Im stajemy się starsi, tym bardziej odkrywamy swoje zainteresowania i pasje oraz to, czym będziemy chcieli się zająć, gdy dorośniemy.
Jednak nie każdy dorasta wśród rówieśników, którzy wspierają nas w tym, by iść naprzód.
Przekonał się o tym choćby Shayden Walker z Teksasu w USA.
Tak bardzo pragnął znaleźć przyjaciół, że zrobiłby prawie wszystko, aby poznać kogoś, kto chciałby z nim spędzać czas.
Shayden wiedział, że nie zrobi tego w szkole, bo jego prześladowcy położyli kres jego planom. Tak więc pomyslał, że może w okolicy swojego domu uda mu się kogoś poznać i spełnić swoje wielkie marzenie.
W przypadku Shaydena kluczową rolę odegrała jego wizyta u sąsiadów, która na zawsze zmieniła jego życie.
Dzieciństwo to wspaniały okres w życiu człowieka.
Razem z naszą ukochaną rodziną dorastamy w poczuciu bezpieczeństwa, z ludźmi, wśród których możemy być w pełni sobą.
Jednak na dzieciństwo składają się nie tylko radosne momenty.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Chociaż nieustannie rozmawia się i informuje na temat tego, jak to ludzie na całym świecie bywają ofiarami znęcania się ze strony innych, to nie ma temu końca.
Zarówno starzy i młodzi ludzie doświadczają ze strony innych najstraszniejszych ataków i molestowania.
Naprawdę boli serce, gdy czytam o tych przypadkach, a jest ich wciąż zdecydowanie za dużo.
Shayden z Teksasu w USA jest niestety jedną z wielu takich osób, które dokładnie wiedzą, jak brutalne i okropne jest znęcanie się.
Każdego dnia, gdy szedł do szkoły, był wyśmiewany przez kolegów z klasy, którzy robili wszystko, co w ich mocy, aby tylko mu dopiec.
Nie miało to dla nich znaczenia, jak dobroduszny jest Shayden.
Prześladowcy mieli jeden cel, uczynić jego czas w szkole tak strasznym, jak to tylko możliwe.
I niestety im się to udawało.
Szukał pomocy u sąsiadów
Shayden nie miał przyjaciół w szkole i na co dzień cierpiał z powodu samotności, zawsze był sam – napisało Café mom.
W końcu miał tego dość.
Samotność stawała się zbyt dotkliwa i Shayden doszedł do wniosku, że nie ma nic do stracenia.
Wybrał się więc do sąsiada, aby zadać bardzo osobiste pytanie.
W przykuwającym uwagę nagraniu kamera monitoringu sąsiadów uchwyciła Shaydena stojącego przed ich drzwiami.
Uprzejmie zapytali chłopca, w czym mogą mu pomóc.
Nastepnie Shayden odpowiedział, że zależy mu, by mieć przyjaciół i zapytał, czy może w ich domu są jacyś rówieśnicy, którzy mogliby się z nim bawić.
„Cześć. Hmm, chciałem tylko sprawdzić, czy macie jakieś dzieci w wieku około 11 lub 12 lat, bo naprawdę potrzebuję przyjaciół” – powiedział Shayden.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Nastepnie sąsiedzi odpowiedzieli, że ich zdaniem nieco dalej mieszkają osoby w jego wieku.
Okazało się jednak, że Shayden zna je już aż za dobrze.
„To już nie są moi przyjaciele, znęcają się nade mną” – odpowiedział chłopiec.
Po czym sąsiedzi okazali mu swoje współczucie i odpowiedzieli, że niestety mają w domu tylko 2-latka.
Jednak po usłyszeniu tej informacji Shayden się ożywił.
Zebrano pieniądze dla Shaydena i jego nowych przyjaciół
Shayden zaczął opowiadać, jak z radością opiekował się swoją młodszą siostrą, gdy miała 2 lata, i że chętnie im pomoże, jeśli tego zechcą.
„Och, OK, ale to dobrze! Bo szczerze mówiąc uwielbiam 2-latki. Po prostu są najsłodsze, jak to tylko możliwe” – powiedział.
Nagranie kończy się tym, że Brennan zapytał chłopca o imię i powiedział, że przywita się z nim, gdy następnym razem go spotka.
Chłopiec był bardzo uprzejmy i powiedział: „OK, miłego dnia”.
Kontynuacja artykułu pod zdjęciem
Tymczasem sąsiedzi dotrzymali słowa.
Od tego czasu Shayden miał okazję poznać ich 2-latka, a oni zapoznali się także całą rodziną Shaydena.
Obie rodziny są teraz bardzo dobrymi przyjaciółmi, a sąsiedzi często dzielą się aktualizacjami na temat Shaydena.
Sąsiedzi chłopca mieli nadzieję, że rozpowszechniając jego historię, więcej osób zechce poznać Shaydena i zostać jego przyjacielem, aby nie był sam.
„Potrzeba dwóch sekund, aby sprawić komuś radość. Nigdy nie wiesz, przez co przechodzą ludzie, dopóki nie będziesz miał okazji z nimi porozmawiać. Ten młody człowiek jest dobrze wychowany, miły i odważny. Tak, więc Tiktoku, czy możemy pomóc Shaydenowi zdobyć nowych przyjaciół?” – z taką prośbą zwrócili się sąsiedzi chłopca publikując nagranie, które stało się niezwykle popularne.
W miedzyczasie uruchomiono stronę ze zbiórką, z której pieniądze zostaną przeznaczone na rozrywkę dla Shaydena.
Pomysł jest taki, żeby mógł wymyślać ciekawe aktywności ze swoimi nowo poznanymi przyjaciółmi, którzy teraz nawiązali z Shaydenem kontakt.
Shayden chce między innymi zaprosić ich do wesołego miasteczka – napisano na stronie.
Drogi Shaydenie wspaniale, że masz przyjaciół, o których zawsze marzyłeś. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego!
Czytaj także: Wypadek podczas „zabawy” na karuzeli sprawia, że 11-letni chłopiec „wygląda jak kosmita” – mama ostrzega wszystkich rodziców