Zaalarmowani o porzuconym dziecku w ogrodzie policjanci zaglądają do wnętrza domu i od razu wzywają wsparcie

Policja z miasta Palatka w USA przyjęła zgłoszenie o porzuconym dziecku w ogrodzie.

Z chwilą, gdy policja zjawiła się na miejscu i zajrzała do domu, dokonała zaskakującego odkrycia.

26 listopada tego roku policja w mieście Palatka w USA otrzymała mrożący krew w żyłach telefon od anonimowej osoby, która twierdziła, że znalazła w ogrodzie porzucone niemowlę.

Rozmówca nie miał pojęcia, jak dziecko się tam znalazło, a policja w poście na Facebooku stwierdziła, że wszystko było bardzo tajemnicze.

Pozostałości pępowiny

Dziecko zbadano na miejscu i ustalono, że to noworodek, gdyż miał jeszcze pozostałości po pępowinie.

„Natychmiast wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe hrabstwa Putnam, które zabrało dziecko do szpitala HCA Putnam” – podano do wiadomości w komunikacie prasowym.

Według policji dziecko nie miało żadnych widocznych obrażeń, a po zbadaniu przez lekarza jego stan uznano za stabilny.

W czasie, gdy policja zadzwoniła do domu, zastała w nim piętnastoletnią dziewczynkę. Węwnątrz znaleziono również dowody na to, że to właśnie 15-latka urodziła dziecko.

Obecnie sprawa ta jest przedmiotem dochodzenia.

Ta sprawa wzbudziła silne emocje

Post policji dotyczący małego dziecka i jego młodej matki wzbudził silne emocje.

„Biedne dziecko musiało być przerażone. Módlmy się za oboje dzieci” – napisała jedna z osób.

„Módlmy się za nich oboje” – zgodziła się z tym kolejna z osób.

„To rozdziera serce na wiele sposobów. Oba te dzieci potrzebują wsparcia” – skomentował ktoś inny

Według Centers for Disease Control and Prevention, wskaźnik urodzeń wśród nastolatków w Stanach Zjednoczonych spada. Coraz więcej nastolatków powstrzymuje się od aktywności seksualnej, a aktywne seksualnie nastolatki stosują antykoncepcję.