Zawodnik NFL zabiera 11-letnią fankę, która nagle straciła ojca i dziadka, na kościelny taniec ojca z córką

Audrey Soape to 11-latka, która doświadczyła za swego życia więcej bólu niż niejeden dorosły.

W 2021 roku gimnazjalistka z Teksasu niespodziewanie straciła ojca, a potem dziadka, który zmarł na raka płuc. Tak więc, gdy w kościele zbliżał się termin tańca dla ojców i córek, mama Audrey postanowiła zorganizować dla niej coś naprawdę wyjątkowego.

Mimo, że Audrey mieszka w Austin jest wielką fanką pochodzącego z Wirginii obrońcy Philadelphia Eagles, Anthony’ego Harrisa.

Mama dziewczynki, Holly, która również jest jego wielką fanką skontaktowała się z zawodnikiem w mediach społecznościowych. Zapytała, czy zabrałby jej córkę na tańce.

„Może to było zbyt śmiałe… to była wielka prośba” — powiedziała Holly dla ABC News. „Po prostu zapytałam, czy by poszedł… czy byłby gotów przyjechać. Na co odpowiedział: „nie tylko się pojawię, ale zrobię wszystko, by poczuła się, jak księżniczka”.

Oprócz tego, że Anthony przeleciał przez cały kraj, by zrobić niespodziankę Audrey, to także pokrył koszty zakupu jej sukienki, butów, zrobienia fryzury i makijażu.

„Samochodem, którym przyjechał po córkę pod dom kierował szofer” — powiedziała Holly dla ABC News. „Naprawdę chciał mieć pewność, że będzie to dla niej cudowna chwila.”

Z nagrań zamieszczonych w mediach społecznościowych jasno wynika, jak bardzo Audrey była zaskoczona spotkaniem ze swoim ulubionym graczem.

„Byłam bardzo zdenerwowana, ale też bardzo podekscytowana” – powiedział Audrey Soape dla KYW w Filadelfii. „Przygotowywałam się przez cały tydzień, ponieważ zapowiadała się świetna zabawa, ale byłam bardzo zdenerwowana. Nie wiedziałam, co powiedzieć.

Na szczęście 30-letni zawodnik dokładnie wiedział, co należy robić.

„Za każdym razem, gdy widział, jak się denerwuje, po prostu ją zagadywał” – powiedziała Holly dla KYW. „Sprawił, że śmiała się i tańczyła na parkiecie”.

„Okazywali mu wsparcie”

Jak powiedział Anthony rodzina dziewczynki obserwowała go w mediach społecznościowych, dopingując go i modląc się przez całą jego karierę. Tak, więc chciał poświęcić Audrey swój czas, aby docenić ich wsparcie i się odwdzięczyć.

Spędzając czas z 11-latką, która tak wiele straciła w tak krótkim czasie, Anthony dzięki temu też wiele zrozumiał.

„Trzeba się cieszyć życiem. Nigdy nie wiadomo, ile chwil mamy przed sobą tu na Ziemi – powiedział Anthony. „Tak więc ludzie, którym na sobie zależy i którzy się kochają, powinni okazywać sobie wsparcie”.

To była cudowna niespodzianka dla 11-latki, który przeżyła niewyobrażalną stratę. Cieszę się, że ten prawdziwy dżentelmen i zawodnik o wielkim sercu sprawił, że poczuła się tak wyjątkowo.

Mam nadzieję, że pozostaną w kontakcie i będą nadal wspierać się nawzajem. Proszę podziel się tą historią z innymi.

 

Czytaj więcej na temat...