Zmiana nazwy Pentagonu: Trump szykuje kolejny dekret

Donald Trump ma w zanadrzu kolejny dekret i tym razem dotyczy on Pentagonu.

Po powrocie do Gabinetu Owalnego Trump nie traci czasu i już pierwszego dnia swojej prezydentury zabrał się za wydawanie rozporządzeń wykonawczych. Teraz chce przeforsować zmianę, jakiej nie podejmowano się od dziesięcioleci: zmienić nazwę Departamentu Obrony.

Jeśli Trump postawi na swoim, Departament Obrony (DoD) oficjalnie będzie się nazywał Departamentem Wojny.

Według dokumentów, do których dotarło BBC, uzasadnieniem do zmian jest to, że nazwa „Departament Wojny” ma rzekomo wysyłać o wiele mocniejszy przekaz niż nazwa „Departament Obrony”, która ma sprawiać wrażenie, że Ameryka po prostu jest krajem, który czeka na atak.

Rozporządzenie nakazuje, aby sekretarz obrony Pete Hegseth znalazł sposoby (zarówno prawne, jak i wykonawcze) na zmianę nazwy na stałe.

Hegseth, który wyraźnie popiera tę inicjatywę wyjaśnił w Fox News: „Wygraliśmy I wojnę światową i wygraliśmy II wojnę światową nie dzięki Departamentowi Obrony, ale dzięki Departamentowi Wojny. Nie zajmujemy się tylko obroną, ale także ofensywą”.

Kontynuacja artykułu pod zdjęciem

Donald Trump w czerwonym krawacie
Autor: Andrew Harnik / Getty Images.

Sekretarz obrony podkreślił też, że Pentagon chce przywrócić „etos wojownika”, argumentując, że nazwa ma znaczenie, a ta pokazuje światu, że USA są gotowe do ataku, a nie tylko do blokowania ciosów.

Reakcje internautów na zmianę nazwy Pentagonu

Podczas gdy zespół Trumpa propaguje zmianę nazwy, internauci nie są tym specjalnie zachwyceni.

Jedna z osób napisała na X: „To jest tak głupie, że staniemy się pośmiewiskiem zarówno dla naszych sojuszników jak i wrogów”.

Ktoś inny wtrącił: „Zmiana nazwy Departamentu Obrony na Departament Wojny, ponieważ jest to bardziej onieśmielające dla naszych przeciwników, jest głupotą”.

Kolejna z osób wyraziła swoje zdezorientowanie: „Nie rozumiem, dlaczego on chce to zrobić? To tylko kaprys?”

Ktoś inny zwrócił uwagę na koszty: „Zmiana nazwy… jest głupotą z wielu powodów, ale jednym z najważniejszych jest to, że to po prostu ogromne marnotrawstwo pieniędzy”.

Krytyczna reakcja internautów wywołała nawet porównania do decyzji o zmianie nazwy jaką administracja Trumpa z początkiem tego roku ogłosiła w odniesieniu do Zatoki Meksykańskiej, która oficjalnie miała się nazywać „Zatoką Amerykańską”. (Uwaga: reszta świata nie do końca podzielała tę opinię).

Warto nadmienić, że Stany Zjednoczone kiedyś miały Departament Wojny; nazwa ta funkcjonowała do 1947 roku. Po II wojnie światowej zmieniono ją na Departament Obrony. Jednak Trump argumentuje, że „niewiarygodna historia zwycięstw” Ameryki wiąże się ze starą nazwą, więc dlaczego by jej nie przywrócić?

Niezależnie od tego, czy uważasz to za odważny zabieg brandingowy, czy po prostu za absurd, jedno jest pewne: to typowe dla Trumpa.

CZYTAJ TAKŻE:

Donald Trump upublicznił „prywatny” list, który Melania napisała do Putina

Trump zapytał prezydenta Liberii, gdzie nauczył się angielskiego

 

Czytaj więcej na temat...