Brzuch ciężarnej chihuahua nie przestaje rosnąć – gdy rodzą się szczenięta, wychodzi na jaw nieprawdopodobny sekret

Pewna organizacja zajmująca się zwierzętami w Stanach Zjednoczonych niedawno uratowała życie kilku psom rasy chihuahua. Jeden z psów był w ciąży i w każdej chwili mógł zacząć rodzić. Na szczęście Jessica Bennet, szefowa Pet Rescue and Adoption, zaopiekowała się nim, zanim doszło do porodu.

Mała chihuahua, z dużym brzuchem miała lada moment rodzić. Wszystkich zszokowało niesamowite odkrycie. Okazało się, że ten pies był zupełnie wyjątkowy.

Jessica Bennet znalazła chihuahuę, która mogła urodzić w każdej chwili. Akurat w Stanach Zjednoczonych był to „Narodowy Dzień Szczeniąt”.

Poród przebiegał zgodnie z planem. Szczenięta jedno po drugim przychodziły na świat. Jednak potem wydarzyło się coś, co zadziwiło personel i nową właścicielkę psów Josie Brown.

Wydawało się, że poród nie ma końca. Po tym, jak chihuahua urodziła cztery szczenięta, kolejne rodziły się dalej. Piąte, szóste, siódme, ósme, dziewiąte i dziesiąte(!) Tyle szczeniąt przyszło na świat. To było niezwykle wyjątkowe, ponieważ psy rasy chihuahua zwykle rodzą nie więcej, niż pięć szczeniąt.

„W momencie, gdy urodził się ósmy szczeniak, myśleliśmy, że to koniec, a potem urodził się jeszcze dziewiąty i dziesiąty”. – powiedziała Rebecca Taylor z organizacji zajmującej się zwierzętami dla The Dodo.

Rekordowa liczba szczeniaków

Jednak dzień po tym niezwykłym porodzie, kiedy Josie doglądała szczeniąt doliczyła się ośmiu samców i trzech samiczek. Wyszło na to, że wcześniej Josie, Jessica i Rebecca źle je policzyły. Szczeniąt było o jedno więcej, niż im się wydawało.

„To była dla wszystkich niespotykana chwila”. – powiedziała Rebecca.

Kobieta postanowiła więc bardziej zgłębić temat. Podejrzewała, że taki poród to dość nietypowy przypadek. Jak się okazało miała rację. Narodziny 11 szczeniąt chihuahua ustanowiły nowy rekord świata!

Zarówno personel Pet Rescue and Adoption, jak i nowa właścicielka Josie byli tym zachwyceni.
„Ich przyszłość wygląda optymistycznie. Trafiły do wspaniałego domu”. – podsumowała Rebecca.

11 małym szczeniętom nadano też imona. Wśród nich jest Lars, Axl, Bowie, Bjork, Angus, Elle, Willow, Meatloaf, Doyle, Sid i Guiness (na cześć Rekordu Guinnessa).

Na Facebooku Momma LOL Party of 11 można śledzić dalsze losy szczeniąt. Zamieszczono tam zdjęcia wszystkich 11!

To absolutnie niesamowite, nigdy nie widziałam czegoś takiego! Udostępnij, aby pokazać to znajomym!

Poniżej możesz obejrzeć niesamowite nagranie.