Od setek lat człowiek krzyżował zwierzęta po to, aby uzyskiwać lepsze wyniki hodowlane. Człowiek do tego stopnia zmienił zwierzęta domowe, że prawie w ogóle nie można w nich odnaleźć jakiegokolwiek podobieństwa do ich dzikich przodków.
Belgijskie bydło stworzone zostało w XIX wieku poprzez skrzyżowanie holenderskiego bydła czarno-brązowego oraz bydła krótkowłosego czerwonego. W rezultacie bydło miało niebieskawe umaszczenie.
Zwierzęta hodowane na mięso według wielu osób to najbardziej przerażający przykład tego, co się może stać, jeżeli człowiek zaczyna ingerować w naturę.
Wiele osób często nazywa Belgian Blue chodzącą fabryką mięsa. Bydło tej rasy posiada nienaturalnej wielkości mięśnie. Dorosły byk tej rasy waży mniej więcej 1,1-1,2 tony! W ciele zwierzęcia wytworzone zostało białko, które stymuluje rozwój mięśni, dzięki czemu rosną one zdecydowanie większe niż u innego rodzaju bydła.
Mutacja genetyczna u tego bydła spowodowała także wystąpienie innych efektów ubocznych. Na przykład: deformacja górnej i dolnej szczęki oraz nadmierny rozrost języka. Powoduje to, że zwierzęta te mają ogromny problem z żuciem i połykaniem.
U tej rasy występują także problemy z niedorozwiniętymi organami wewnętrznymi. Wątroba i płuca są znacznie mniejsze niż u innych gatunków bydła. Może to prowadzić do niewydolności oddechowej, problemów z sercem i bezpłodności.
Co sądzisz o tak ekstremalnej hodowli bydła? Podziel się swoją opinią na Facebooku.