Jako wielka miłośniczka psów zawsze mam ochotę głaskać wszystkie czworonogi, które pojawią się na mojej drodze. To dla mnie wielka radość, widzieć słodkie pieski, które cieszą się życiem i długimi spacerami.
Jednak jako mama zawsze uczę moje dzieci, żeby były ostrożne, jeśli chodzi o kontakt z psami. Powtarzam im też, żeby przed pogłaskaniem danego psa, zawsze zapytały o pozwolenie jego właściciela.
Nie wszystkie psy chcą być głaskane. Nie wszystkie też powinny. Ale skąd możemy wiedzieć, że do danego psa można bezpiecznie podejść? Szczególnie jeśli sami też wyprowadzamy psa, a ten chce się bawić z innymi?
Dzięki pewnej mądrej miłośniczce psów powstał pomysł, który rozwiązuje ten problem. Jej rozwiązanie szybko zdobyło popularność na całym świecie.
https://www.facebook.com/TheYellowDogProject/photos/a.286641214770830/455515811216702/?type=3
Laura Palardy, trenerka psów z Alberty w Kanadzie doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że nie wszystkie psy są towarzyskie.
Niektóre mogą być nerwowe. Inne nie wyzdrowiały jeszcze po operacji. Kolejne mają za sobą historię, która sprawia, że nie reagują dobrze na obcych, albo po prostu potrzebują nieco więcej czasu.
Palardy wymyśliła prosty, a jednocześnie efektywny sposób, który w pełni rozwiązuje ten problem.
https://www.facebook.com/TheYellowDogProject/photos/a.343877755713842/349475935154024/?type=3
Rozpoczęła Yellow Dog Project (pol. Projekt żółty pies), w którym zachęca właścicieli psów wymagających specjalnego traktowania, aby zawiązali im na obroży lub na smyczy żółte wstążki. Ma to być znak, który daje innym do zrozumienia, że taki pies potrzebuje nieco więcej przestrzeni.
Stworzona przez Laurę organizacja nonprofit przeznacza pieniądze na zakup takich wstążek i koszulek. Działania te mają na celu popularyzację pomysłu.
https://www.facebook.com/TheYellowDogProject/photos/a.286641214770830/455515814550035/?type=3
Żółta wstążka jest też sygnałem dla właścicieli innych psów, aby nie pozwalali swoim podopiecznym zbliżać się do oznaczonego w ten sposób czworonoga.
Dzięki temu właściciele nerwowych psów nie muszą co chwilę tłumaczyć każdemu, dlaczego ich pupil potrzebuje więcej przestrzeni.
„Yellow Dog Project to światowy ruch na rzecz psów, które potrzebują więcej przestrzeni” – napisano na oficjalnej stronie inicjatywy.
„Mamy nadzieję edukować ludzi, w tym właścicieli psów, aby nauczyli się rozpoznawać psy, które potrzebują specjalnego podejścia. Chcemy promować odpowiedni kontakt z psami i pomagać ich opiekunom informować innych z daleka, że dany pies nie chce kontaktu.”
https://www.facebook.com/TheYellowDogProject/photos/a.286641214770830/766542053447408/?type=3
Dla niektórych psów głaskanie przez obcych może być stresujące. Mimo tego, wiele osób zdaje się o tym zapominać.
Pomysł z żółtą wstążką jest doskonałym sposobem na to, żeby z tym walczyć. Żeby ochronić zwierzę przed niepotrzebnym stresem.
Udostępnij ten artykuł, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o tym pomyśle. Pomóż nam sprawić, żeby wszyscy dowiedzieli się, co oznacza żółta wstążka zawiązana na obroży bądź smyczy psa.